"M jak miłość" odcinek 1197 - wtorek, 2.02.2016, o godz. 20.40 w TVP2
W 1197 odcinku ''M jak miłość'' Tomek odwiedza ciężarną Agnieszkę. Między byłymi kochankami znów dochodzi do kłótni, bo policjant jest zły, że wszyscy znali prawdę, tylko nie on.
Zobacz: M jak miłość. Agnieszka w krytycznym stanie po porodzie. Będzie miała transfuzję krwi
-Kto jeszcze wie?
-Nie rozumiem.
-Maryla wie, kto jeszcze? - pyta Tomek.
-Marcin.
-Marcin? Wszyscy wiedzą, tylko nie ja. Pięknie.
-Ja tylko chciałam cię chronić - zapewni Olszewska.
-Wielkie dzięki. Co ja powiem Joasi? ''Kochanie mam dziecko z inną kobietą, ale to nic takiego, drobiazg''.
Agnieszka pożałuje, że powiedziała Tomkowi prawdę, ale wtedy kierowało nią tylko dobro dziecka -Nie chciałam żebyś się angażował. Możemy o tym zapomnieć? -Za dużo tych kłamstw! Trzeba to wszystko wyprostować. Krop po kroku.
-Chyba jej teraz tego nie powiesz.
-Nie mam innego wyjścia. Nie mogę jej okłamywać, ona na to nie zasługuje. Gdybyś ty mnie nie okłamywała, nasze życie pewnie też wyglądałoby zupełnie inaczej! - powie Tomek i uspokoi się dopiero, gdy Agnieszka poczuje silne kopnięcie w brzuchu.
Przeczytaj: M jak miłość. Tomek unika seksu, bo nie chce dziecka z Joasią
W tym samym odcinku ''M jak miłość'' Tomek Chodakowski powie Asi, że nie mogą się teraz decydować na dziecko, ale Tarnowska wciąż nie pozna prawdy na temat ciąży Agnieszki. Policjant postanowi wyjechać do Barcelony na trzy tygodnie, ale obiecuje wrócić pierwszym bezpośrednim samolotem, gdy Olszewska zacznie rodzić. O wszystkim ma go poinformować Marcin.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
