"M jak miłość" odcinek 1136 - poniedziałek, 20.04.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Kto będzie nianią Szymka Chodakowskiego w "M jak miłość"? Janka ostrzy sobie pazurki na posadę niani, bo chce być blisko Marcina i razem z nim wychować jego syna. Ale Marcin nie chce nawet o tym słyszeć. On potrzebuje doświadczonej opiekunki, a relacja z Janką i tak jest za bardzo skomplikowana, by dziewczyna jeszcze bardziej angażowała się w życie Marcina i jego dziecka.
Przeczytaj: M jak miłość. Marcin i kuratorka Iza Lewińska będą razem?
W 1136 odcinku "M jak miłość" na ogłoszenie Chodakowskiego, który szuka odpowiedniej opieki dla Szymusia odpowiada kilka kandydatek. Ale żadna z kobiet nie podoba się sędziom tego castingu, czyli Jance, Aleksandrze i Barbarze.
Marcin boi się odezwać, żeby nie wyszło na to, że nie docenia ich pomocy, ale powoli ma dosyć. Chce sam podejmować decyzje o przyszłości Szymka. Po nieudanym castingu matka Marcina jest pełna obaw. - I co miało być dobrze, a wyszło jak wyszło... - przyznaje Aleksandra.
Barbara jednak się nie poddaje, wierzy, że idealna niania dla Szymka jeszcze się zgłosi. - To dopiero początek, nie ma co się załamywać. Opiekunki do dziecka nie wybiera się na tak na łapu capu. Trzeba się przyjrzeć, wszystko przemyśleć, sprawdzić.
A ponieważ ostatnia kandydatka nie zgłasza się na casting, samotny ojciec może wreszcie odetchnąć z ulgą.
- Pożyjemy, zobaczymy. A na razie ja muszę wracać do pracy - stwierdza. Aleksandra już się cieszy na kolejne spotkanie z potencjalnymi opiekunkami Szymka, ale Chodakowski nie zamierza już korzystać z pomocy damskiego jury.
Patrz: M jak miłość. Joasia i Tomek będą razem dzięki Agnieszce
- Jutro casting poprowadzę sam. Bardzo, naprawdę bardzo paniom dziękuję za dzisiejszy dzień... - przyznaje.
Barbara tylko się uśmiecha pod nosem: - Trochę cię zagadałyśmy...
- Nie tam... Może sam będę nosił dziecko w chuście! - żartuje Marcin.
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!