"M jak miłość" odcinek 1061 - poniedziałek, 5.05.2014, o godz. 20.40 w TVP2
Marta i Andrzej z "M jak miłość" przetrwali wiele kryzysów. Ona wybaczyła mu zdradę z Agnieszką Olszewską (Magdalena Walach) i przebolała nawet to, że kochanka miała Andrzejowi urodzić dziecko. Jednak tym razem ich związek znajdzie się na zakręcie. Bo nie chodzi o skok bok, chwilę namiętności w ramionach innej kobiety, lecz uczucie jakie narodzi się między Andrzejem a Sonią.
Patrz: M jak miłość. Ewa marzy o dziecku z Markiem, ale Mostowiak nie chce być ojcem! Ślubu nie będzie?
Kiedy Budzyński w 1059 odcinku "M jak miłość" poznaje Sonię od razu znajduje z nią wspólny język. Samotna tłumaczka, która robi karierę i wychowuje córkę Julkę (Emilia Dankwa) zdobywa jego sympatię i podziw. Matka jednej z koleżanek Ani (Weronika Wachowska) także czuje, że nadaje z Andrzejem na tych samych falach.
Opuszczony przez Martę prawnik nawiązuje bliską relację z Sonią, co nie umyka nawet uwadze Wandzie Budzyńskiej (Maria Rybarczyk). Matka Andrzeja przestrzega go przed zbytnim angażowaniem się w tę znajomość. Ale Andrzej, którego Marta ostatnio zaniedbuje, bo jej głowę zaprzątają problemy Łukasza, nic sobie nie robi z ostrzeżeń Wandy.
Zobacz: Samochody serialowych amantów. Na te auta lecą kobiety w polskich serialach
W 1061 odcinku "M jak miłość" Marta niespodziewanie wraca z USA. Chcąc zrobić mężowi niespodziankę, nie uprzedza go o swoim powrocie. To błąd, bo Andrzej zaprasza do mieszkania Sonię. Wspólny wieczór przy klejeniu łańcuchów na choinkę przerywa nagłe pojawie się Marty.
Budzyńska staje jak wryta gdy zauważa uśmiechniętego męża a obok niego piękną kobietę, której wcześniej nie widziała na oczy. Sytuacja jest bardzo niezręczna. Andrzej i Sonia czują się jak przyłapani na zdradzie, a Marta robi dobrą minę do złej gry.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!