M jak miłość. Ewa w akcji. Z zazdrości o Marka pozbędzie się seksownej Marzenki

"M jak miłość" odcinek 1060 - wtorek, 29.04.2014, o godz. 20.40 w TVP2

Piękna, seksowna, pewna siebie i hojnie obdarzona przez naturę Marzenka pojawia się jak huragan w życiu Marka i Ewy i chociaż jest serdeczną kobietą, to jej walory budzą niepokój Ewy. W 1060 odcinku "M jak miłość" Ewa bacznie obserwuje kandydatki na ekspedientkę w nowym sklepie Mostowiaka z bielizną i upatruje sobie kilka dziewczyn, które nie wyglądają jak seksbomby.

Przeczytaj: M jak miłość. Andrzej Budzyński ma nieślubną córkę

Ale Markowi od razu wpada w oko Marzenka. Bezpośrednia blondynka, która chętnie podkreśla swoje kształty umie się sprzedać na rozmowie kwalifikacyjnej.

- Wszystko co robię, robię z pasją. Poza tym jestem dość miła i ludzie mnie lubią. Potrafię doradzać klientom i pomóc im podjąć słuszne decyzje, najlepsze. No i najważniejsze - jestem absolutnie bezpruderyjna, nie ma problemów ani z nagością ani z ciałem. Nie robię z tego wielkiej sprawy, bo naturalność w zachowaniu i mówieniu o tym jest najważniejsza - zachwala swoje zalety Marzenka.

A ponieważ Marek nie może oderwać wzroku od Marzenki, Ewa postanawia działać.  W końcu nie może pozwolić, żeby jej narzeczony miał w pobliżu taką kusicielkę. Tak układa CV kandydatek, które Marek bierze pod uwagę w dalszym procesie rekrutacji, że Marzenka ląduje na samym końcu. Oczywiście jej wybór pada na dziewczynę, która jest najmniej atrakcyjna. Ale przez pomyłkę Marek wybiera właśnie Marzenkę.

Zobacz: M jak miłość. Kinga i jej syn w niebezpieczeństwie. Wariatka Beata Lubińska skrzywdzi Zduńskich

Szczęśliwa Marzenka od razu podpisuje umowę i zapewnia, że szef będzie zadowolony. - Dam z siebie wszystko - mówi Marzenka. Barbara (Teresa Lipowska), która razem z Lucjanem (Witold Pyrkosz) i Tomkiem (Andrzej Młynarczyk) odwiedzają sklep syna mają okazję poznać Marzenkę.

Mostowiakowa jest tak oburzona widokiem roznegliżowanej ekspedientki, że od razu donosi o tym Ewie. |
- Ewuniu, jesteś już z Markiem w samochodzie? Słuchaj ja nie rozumiem jak mogłaś się zgodzić, żeby Marek zatrudnił taką dziewczynę. To jest tak jakbyś wpuściła lisa do kurnika, albo jeszcze gorzej lisicę. Wysoka blondynka, biuściasta... - stwierdza Barbara.

Ewa szybko dochodzi do wniosku, że Marzenka została podmieniona i od razu napada na Marka! - Dobrze wiesz, że nigdy bym się nie zgodziła na tą dziewczynę!

Czy Marzenka z "M jak miłość" poróżni Marka z Ewą? Seksowna ekspedientka zagrozi związkowi Mostowiaka?

Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!