M jak miłość. Groźby Roberta Lubińskiego. Piotrek pomaga Beacie w sądzie, nie boi się sąsiada

2014-03-11 21:29

Robert Lubiński (Tomasz Borkowski) z "M jak miłość" jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Natrętny sąsiad Kingi (Katarzyna Cichopek) i Piotrka (Marcin Mroczek) juz wie, że Zduńscy zawarli sojusz z jego żoną Beatą (Joanna Orleańska). W 1047 odcinku "M jak miłość" Lubiński grozi Piotrkowi, by nie mieszał się w jego sprawy, bo pożałuje. On jednak nie zamierza słuchać ostrzeżeń i w sądzie zeznaje na korzyść Beaty. Czy Lubiński z zemsty znów próbuje zniszczyć małżeństwo Kingi i Piotrka?

"M jak miłość" odcinek 1047 - wtorek, 11.03.2014, o godz. 20.40 w TVP2

Beata Lubiński walczy przed sądem z mężem o dom na Deszczowej i wyłączne prawo opieki do ich córeczki Zuzi. Po swojej stronie ma Kingę i Piotrka, którzy zdecydowali się jej pomóc, by raz na zawsze pozbyć się napastliwego sąsiada. Żona Lubińskiego nienawidzi go i zrobi wszystko, żeby go zniszczyć.

Przeczytaj: M jak miłość. Natalka w ciąży chce się zabić

W 1047 odcinku "M jak miłość" Lubiński zjawia się przed "Bistro za Rogiem". Chce rozmówić się z Piotrkiem, bo wie o jego zaangażowaniu w sądowe potyczki z Beatą. Skruszony sąsiad przyznaje się, że chciał uwieść Kingę, ale zrozumiał, że mu się nie uda. Teraz ma dla Zduńskiego propozycję. - Ty dasz mi spokój, ja dam ci spokój i będziemy kwita.

- A jeżeli nie to co? - Piotrek nie zamierza iść na ugodę z Lubińskim. Zbyt wiele Kinga przez niego wycierpiała.
- Jako sąsiad mogę być cholernie nieprzyjemny i skutecznie utrudnić ci życie. Wiesz, że nie mam skrupułów.
- Ja też, w stosunku do ciebie żadnych i już niedługo nie będziemy sąsiadami.
- Jeżeli myślisz, że możesz bezkarnie wtrącać się w moje sprawy, to grubo się mylisz.
- Twoja żona poprosiła mnie, żebym był świadkiem w sprawie przeciwko tobie. Zgodziłem się - stwierdza Piotrek.

Patrz: M jak miłość. Nowy rywal Pawła Zduńskiego. Ojciec Basi zniszczy miłość Pawła i Ali

Zduński nie zamierza ugiąć się pod wpływem groźby Lubińskiego. Następnego dnia w sądzie zeznaje na korzyść Beaty Lubińskiej. Żona Roberta jest mu wdzięczna za pomoc, lecz nie mówi całej prawdy o sobie.

To dziwne, że nikt nie chciał zeznawać w jej sprawie. Ponoć Lubiński omotał wszystkich znajomych i to ona była tą żądną krwi kobietą, która mści się na mężu za to, że spowodował wypadek, w którym zginął ich.

Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze