"M jak miłość". Barbara marzy o ślubie Marka i Ewy, ale syn Mostowiaków woli żyć w grzechu

"M jak miłość" odcinek 1038 - poniedziałek, 10.02.2014, o godz. 20.40

Marek i Ewa tworzą zgodną, kochającą się parę i już nic nie stoi na przeszkodzie, by razem stworzyli rodzinę. Ale jest jeden problem. Chociaż pomieszkują razem w mieszkaniu Ewy w Warszawie, to kiedy są w Grabinie lub w domu Jerzego Kolędy (Artur Barciś) w Lipnicy nie mają nawet co marzyć o intymności.

Przeczytaj: "M jak miłość". Nowa czołówka "M jak miłość. Barbara Kurdej-Szatan jako nowa Małgosia, Ewa i Marek razem

W 1038 odcinku "M jak miłość" Marek decyduje się na kolejny krok. Chce by Ewa była z nim każdego dnia, więc proponuje ukochaną, żeby wprowadziła się do niego. Najpierw jednak pytania o zdanie Barbarę. W końcu nie śmiałby sprowadzać do rodzinnego domu swojej kobiety bez aprobaty rodziców.

- Widzę, że nie jesteś zachwycona tym pomysłem - Marek zauważa, że Basi nie podobają się jego życiowe plany. I ma rację.

Patrz: ''M jak miłość'' Ewa zostawi Marka i wyjedzie do pracy do Irlandii?

- Liczyłam się z tym, ale chciałam, żeby to trochę inaczej wyglądało, bardziej po bożemu. Wiesz co mam na myśli - narzeczeństwo, ślub, tak jak za dawnych dobrych czasów, ja bym tak chciała, ale wy młodzi i tak zrobicie jak będziecie chcieli. A my z ojcem musimy się z tym pogodzić - stwierdza nieco Mostowiakowa.

Marek postanawia jednak iść za głosem serca i zamieszkać razem z Ewą.

Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!