M jak MIŁOŚĆ odc. 966. KASIA i MARCIN - namiętny pocałunek. Czy będą razem? - ZDJĘCIA

2013-02-11 21:32

KASIA i MARCIN z M jak MIŁOŚĆ przekraczają granice przyjaźni. W M jak MIŁOŚC odc. 966 we wtorek, 12.02.2013 Marcin (Mikołaj Roznerki) z pomocą Kasi (Agnieszka Sienkiewicz) i Krzyśka "Maczety" (Mieszko Barglik) rozwiązuje w końcu zagadką nocy, podczas której wdał się w bójkę nad Wisłą. Między Kasią a Marcinem znów zaczyna iskrzyć. Kasia w końcu zdobywa się na odwagę i namiętnie całuje ukochanego. Czy Kasia i Marcin będą razem?

M jak MIŁOŚĆ. ŁUKASZ RZUCI ZUZĘ? Przyjaciółki Ala i Karolina wyleczą go z naiwności >>>

W M jak MIŁOŚĆ odcinek 966 w ubraniu, które Marcin miał na sobie w dniu bójki nad rzeką, Kasia znajduje dowód osobisty Tomka (Andrzej Młynarczyk) i wizytówkę z adresem hotelu. Ponieważ chłopak nadal niczego nie pamięta z tamtej feralnej nocy, postanawia dowiedzieć się czegoś z pomocą Maczety.

Kasia i Maczeta idą do hotelu, w którym Marcin spędził noc po bójce. Recepcjonistka zapamiętała go jako Tomka Chodakowskiego, ale nie tylko jej Marcin zapadł w pamięć. Okazuje się, że chłopaka zna także prostytutka Klara (Magdalena Pociecha), która przy barze ze szczegółami relacjonuje im, co się wówczas wydarzyło.

Pijany Marcin przyjechał do hotelu i zaczął wszystkim stawiać kolejki w barze. Rachunki podpisywał nazwiskiem wujka. Kiedy Klarę zaczął zaczepiać jakiś mężczyzna, Marcin rycersko stanął w jej obronie i pobił nachalnego typka. Później Klara zabrała go do pokoju, by mógł się przebrać w czyste ciuchy. Prostytutka wyjaśnia jednak, że między nimi do niczego nie doszło.

M jak MIŁOŚĆ - więcej o serialu >>>

Wieczorem Marcin wchodzi do łazienki gdzie akurat Kasia smaruje się balsamem po kąpieli i dziękuje przyjaciółce za pomoc i przywołanie do porządku. Widok Kasi, której zsunął się nieco szlafrok z ramienia robi na Marcinie ogromne wrażenie.
- Dziękuję co za dzisiejszą rozmowę.
- Serio? Myślałam, że mocno po tobie pojechałam.
- Naprawdę tego potrzebowałem. I żebyś wiedziała, że to po mnie nie spłynęło. Kasia ja naprawdę się cieszę, że ty jesteś moją przyjaciółką, że jesteś taką super kumpelą.
- Fajnie... - odpowiada dziewczyna.

Kasia patrzy Marcinowi głęboko w oczy i zaczyna go całować. Chodakowski nie protestuje.
- Kumpela mówisz?
- A wiesz jak to się nazywa? Próba uwodzenia... Wykorzystujesz moją słabość.
- Świadomie i z premedytacją wiesz?
- Czekaj... Bardzo to miłe, ale ja nie mogę wykorzystać ciebie i twojej słabości do mnie - Marcin walcząc z sobą przerywa pocałunek i wychodzi z łazienki, a Kasia zostaje sama.

Czy Kasia i Marcin będą w końcu razem? W kolejnych odcinkach M jak MIŁOŚĆ ich przyjaźń nabierze jeszcze więcej rumieńców.

Chcesz wiedzieć więcej o serialu M jak MIŁOŚĆ? Polub nas na FACEBOOKU!

Najnowsze