M jak MIŁOŚĆ, odc. 967. MADZIA i PAWEŁ spędzają RAZEM NOC w hotelu >>>
Ula z M jak MIŁOŚĆ po przeprowadzce do ciotki do Warszawy zakochała się po uszy w Jacku. Na szczęście skromny i pracowity kelner odwzajemnił uczucie córki Marka. W M jak MIŁOŚĆ odc. 964 Jacek zaprasza Ulę na romantyczny wieczór przy święcach w kawiani szefowej. Nastrojowa muzyka, pyszny deser z truskawek - na randce z Jackiem Ula jest wniebowzięta.
Szczęście zakochanych nie trwa jednak długo, bo nalot na kawiarnię robi Anna w towarzystwie ochroniarza. Na szczęście po romantycznym tańcu Ula wyszła na chwilę na zaplecze, więc ciotka nie zdążyła nakryć jej w objęciach Jacka.
M JAK MIŁOŚĆ - więcej o serialu >>>
- Co ty tu robisz?! - Anna jest wściekła na kelnera, że urządza sobie randki w jej lokalu.
- No słucham! Może mi wytłumaczysz, co się tu dzieje?! Ochrona dzwoni do mnie po nocy… Pędzę na złamanie karku, bo ktoś się włamał do kawiarni… A tu się okazuje, że tym włamywaczem jest mój własny kelner!
- Ja… bardzo przepraszam… - Jacek próbuje się wytłumaczyć, ale szefowa nie chce słuchać.
- I myślisz, że to wystarczy? Po co tu przyszedłeś?!
- Miałem jeden ważny powód…
- Jaki?
- Zakochałem się…
Kiedy następnego dnia Anna spotyka się w kawiarni z Markiem nie potrafi zapanować nad emocjami. Zwierza się kochankowi, że chociaż wyrzuciła Jacka z pracy, to nadal nie wie jak powiedzieć Uli, że chłopak, w którym się zakochała ma na boku inną. Przed kawiarnią Marek wpada na Ulę. Córka wyjaśnia Mostowiakowi, że przyszła wytłumaczyć się ciotce z randki z Jackiem.
Tymczasem Marek jedzie rozmówić się z chłopakiem Uli. Gdy widzi Jacka jak pucuje szyby samochodów na stacji beznynowej serce mu mięknie. Chowa do kieszeni ojcowską zazdrość o córkę i propnuje wybrankowi Uli pracę u siebie w firmie w Grabinie. Chociaż początkowo Marek traktował Jacka dość chłodno, to teraz przekonuje się, że Ula dobrze wybrała.
Chcesz wiedzieć więcej o M JAK MIŁOŚĆ? Polub nas na FACEBOOKU!