M jak miłość. Marta znów zakocha się w pierwszym mężu! Tym razem szczęśliwie?
Kiedy Jacek w "M jak miłość" zaczął słać do Marty sms-y i maile z prośbą o spotkanie po latach, Wojciechowska zareagowała rozsądnie. Przed oczyma Marty natychmiast stanęły dramatyczne wspomnienia, w których Milecki zdradzał ją, oszukiwał, aż w końcu porzucił. Warto przypomnieć, że Jacek w czasach młodości był uzależniony od hazardu, alkoholu i miał też słabość do kobiet. Jak to się stało, że taki drań znów zakradł się do serca Marty?
- To jest dla mnie po latach taki rodzaj wejścia z powrotem do tej historii - ujawnia Robert Gonera w "Kulisach M jak miłość". - To mi daje takie miłe poczucie uczestniczenia w czymś wspólnie... Jest nowy pomysł na Jacka jako człowieka, który po latach uspokoił się... To oprócz oczywiście fantastycznej relacji z Martą Mostowiak, która jest takim sprawdzianem jego przemiany, da otuchę tym wszystkim, którzy tego potrzebują - wyraził nadzieję Gonera w "Kulisach M jak miłość".
Marysia ostrzegała Martę w "M jak miłość", aby nie pakowała się w relację Jackiem. Rogowska przypomniała siostrze, jak mocno i długo przez pierwszego męża cierpiała. Marysia na razie nie ufa mu ani za grosz. Ale Milecki powoli, systematycznie zakrada się do życia Marty, wykorzystując jej samotność. Do czego to doprowadzi?
- Chyba mam lekkie déjà vu - powie Jacek Marcie w jednym z nowych odcinków "M jak miłość". - Jeżeli teraz tego nie zrobię, nigdy się nie odważę - wyrzuci z siebie Milecki i w sekundę później już będzie ją całował...
Jak widać na WIDEO z "Kulis M jak miłość" nawet Marysia przekona się do Jacka w nowych odcinkach serialu. Może więc Milecki naprawdę się zmienił i Martę w jesieni życia czeka powtórka z wielkiej miłości, która tym razem zakończy się happy endem? Oby łzy, które wyleje była żona Jacka tym razem popłynęły ze szczęścia...