M jak miłość. Nowa rodzina Marcina i Kamy celem ataku! Michalina Sosna ujawnia, co będzie się działo u tej pary - ZDJĘCIA

Co czeka Marcina i Kamę w kolejnych odcinkach "M jak miłość"?

Mikołaj Roznerski i Michalina Sosna jako Marcin i Kama w "M jak miłość" wzbudzają teraz ogromne emocje wśród widzów. Prywatnie aktorzy nie są razem, ale tak świetnie odgrywają swoje role, że już raczej nikt nie wątpi w to, że ich bohaterowie naprawdę się kochają.

Po emisji poniedziałkowego 1799 odcinka "M jak miłość" wśród fanów zawrzało. Kama wprowadziła się do mieszkania Marcina, dzieci Chodakowskiego powitali ją w domu, jakby była ich nową matką, ale ten sposób rozwinięcia miłosnego wątku nie spodobał się wielu widzom. Na ich reakcje nie trzeba było długo czekać.

Na profilach "M jak miłość" na Instagramie i Facebooku posypały się komentarze grup przeciwników i zwolenników Kamy. Co dokładnie mają do zarzucenia bohaterce Michaliny Sosny? Przede wszystkim chodzi o to, że zajęła miejsce u boku Marcina, które należy się Izie (Adriana Kalska).

"Z Izy zrobili najgorszą i siup już nowa panna zajęła jej miejsce" - czytamy na Instagramie "M jak miłość".

Faktem jest jednak, że w "M jak miłość" Iza zdradziła Marcina, zniszczyła ich małżeństwo, rozbiła rodzinę, a ostatnio wzięła ślub z Radkiem (Philippe Tłokiński), więc pogrzebała swoje szanse na naprawienie największego życiowego błędu.

Zdaniem wielu rodzina Marcina, Kamy i dzieci w "M jak miłość" jest obecnie zbyt idealna, to co się u nich dzieje, nie ma nic wspólnego z prawdziwym życiem. "kino familijne i flaki z olejem zrobiły się z tego serialu. Mam wrażenie, że co tydzień oglądam to samo", "odklejeni scenarzyści i reżyserzy od fabuły serialu 🙄" - piszą bardziej zawiedzeni fani "M jak miłość", na co Michalina Sosna odpowiada zapowiedzią kolejnych wstrząsów i rewolucji u Kamy i Marcina. "Jeszcze będzie się działo 🤭proszę się nie poddawać" - uchyliła rąbka tajemnicy aktorka.

Sympatycy Kamy i Marcina w "M jak miłość" są jednak przekonani, że scenarzyści serialu nie mogli tego lepiej rozegrać, że Chodakowski ma wreszcie przy sobie radosną, pełną życia, ciepła, wrażliwości i troski kobietę, która kocha jego dzieci, a Szymek i Maja ją uwielbiają.

"Uwielbiam ich❤️Kama po tym co przeszła w życiu zasługuje na prawdziwe szczęście i taką rodzinkę jak nikt inny🥰

Dom jest tam, gdzie Twoje serce :) a serce Kamy jest przy Marcinie i dzieciach 🙌❤️

A mnie się to podoba pomalutku małymi kroczkami bez spiny...ładna ta cała rodzinka powiało 👏👏👏👏😍świeżością 😍😍😍"