Natalkę będzie zżerać poczucie winy w nowym sezonie „M jak miłość” po wakacjach
W jednym z odcinków minionego sezonu Natalka zaaresztowała Bartka. Skuła kajdankami i zawiozła na komisariat. Stało się to po tym, jak komendę odwiedził eksmąż Doroty, Tomasz (Ziemowit Wasielewski) i złożył przeciw niemu doniesienie. Jego zarzuty były podyktowane chęcią zemsty na bliskim przyjacielu byłej żony. Wiedział, że Bartek dość szybko awansował z ogrodnika na kochanka i dostał od Doroty drogi zegarek. Nie mógł tego znieść. Chciał sprawić swojej eks przykrość i dopiął swego. Natalka szybko wypuściła Bartka, ale szwagier był aresztowaniem bardzo urażony.
Bartek wybaczy Natalce aresztowanie w „M jak miłość”
W nowym sezonie Natalka kilkakrotnie będzie szukać okazji, by przeprosić Bartka. W końcu zdecyduje się pójść do willi Doroty, wiedząc, że go tam zastanie. Tak będzie i Mostowiaczka powie Lisieckiemu, że żałuje, iż dała się nabrać Tomaszowi:
- Naprawdę, jest mi strasznie głupio, że w ciebie zwątpiłam. I mam nadzieję, że mi wybaczysz, bo bardzo mi na tobie i na naszej przyjaźni zależy... - doda.
Natalka pocałuje Bartka w nowym sezonie „M jak miłość” we wrześniu
W nowym sezonie serialu „M jak miłość” po wakacjach przeprosiny Natalki przyniosą efekt. Bartek przyzna, że nie mógłby się na nią gniewać i rozumie, że policjantka ma taką pracę i nie może się kierować względami rodzinnymi:
- (…) rozumiem - taką masz robotę... No już, chodź tu do mnie…
Po tych słowach Lisiecki przytuli Natalkę, która nie będzie dowierzać, że Bartek właśnie jej wybaczył:
- To znaczy, że między nami wszystko jest w porządku? - zapyta.
Bartek przyzna, że tak, a uradowana Mostowiaczka go pocałuje.
Niestety, w tym momencie wejdzie Dorota i mocno się zdziwi… Nie będzie zadowolona!