Zakochana po uszy Ula (Iga Krefft) będzie chciała pojechać do Warszawy, by spotkać się z przystojniakiem Olkiem (Aleksander Stec). Zwierzy sie z tego pomysłu siostrze Natalce (Marcjanna Lelek) oraz Kasi (Agnieszka Sienkiewicz), która stała się nadwornym doradcą w sprawach sercowych nastoletnich Mostowiakówien.
- Niech jej pani coś powie! Ta wariatka wymyśliła sobie, że pojedzie na parę dni do Warszawy, do Olka… Normalnie, narzuca się facetowi!
- A ty jesteś zazdrosna, że Olek wybrał mnie, a nie ciebie!
Ula od razu wchodzi siostrze w słowo - i kłótnia gotowa.
- Wybrał ciebie?! Ocknij się! Traktuje cię jak nawiedzoną małolatę! Nie widzisz, że się z ciebie nabija?!
- Hej, spokojnie! Bez nerwów - Kasia z trudem rozdziela wściekłe pannice. - Dziewczyny, co z wami? Kłócicie się o faceta?! No dajcie spokój… Nie warto! I wierzcie mi, naprawdę wiem, co mówię! Ula, a może zaproś tego Olka do Grabiny? I tu na miejscu, spokojnie sobie pogadacie… Wszystko wyjaśnicie…
Ale Ula będzie miała inny pomysł na zdobycie Olka. Wybierze się do Warszawy i tam na oczach dziewczyny ukochanego pocałuje go.
Tę namiętną scenę zobaczymy dopiero w 887. odcinku "M jak miłość". Tylko czy pocałunek nie skończy się potwornym rozczarowaniem nastolatki?