Barbara Kurdej-Szatan w nowej fryzurze zadebiutowała już na planie "M jak miłość". Kilka godzin po tym jak gwiazda pokazała na Instagramie efekty metamorfozy i pochwaliła się, że obcięła swoje długie blond włosy, miała zdjęcia do kolejnych odcinków serialu. Kręciła sceny ze Sławkiem Uniatowskim, który był zachwycony przemianą serialowej partnerki.
- To jest niesamowite jak Basia się przepięknie zmienia. Długie włosy, teraz krótkie. Miłość. Co mogę powiedzieć. Powiedz mi - ścięłaś włosy bardziej do serialu czy myślałaś o ukochanym? - zapytał Uniatowski, który koniecznie chciał wiedzieć jaki był powód decyzji Kurdej-Szatan o zmianie fryzury.
- Dla siebie... Dlaczego dla kogoś miałam coś zrobić. Potrzebowałam zmiany!
- A nie dla Leszka? - dociekał aktor z "M jak miłość". W odpowiedzi aktorka zaczęła się śmiać. Ale za tym uśmiechem ewidentnie coś się kryje.
Bo faktem jest, że w kolejnym sezonie "M jak miłość" po wakacyjnej przerwie Joasia i Leszek rozpoczną nowy etap wspólnego życia. Po pierwszej nocy, którą spędzą w pensjonacie poza Warszawą, czeka ich gorący romans. Na drodze do ich szczęścia stanie jednak Nina (Agnieszka Judycka), która jest w ciąży z Leszkiem!