M jak miłość

M jak miłość. Marcin bestialsko pobity przez ludzi Roberta! Gangster nawet zza krat będzie zabójczo niebezpieczny - ZDJĘCIA, WIDEO

2024-04-24 11:26

Marcin (Mikołaj Roznerski) w kolejnych odcinkach "M jak miłość" pozna gniew Roberta (Kamil Drężek) i jego ludzi. Zostanie dotkliwie pobity i wyląduje na ziemi, ranny, zostawiony bez pomocy! Dostanie dotkliwie ukarany przez ludzi gangstera, którzy będą działali na zlecenie szefa mafii. Nawet po aresztowaniu Roberta Chodakowski nie może poczuć się bezpiecznie. Wkrótce w "M jak miłość" poczuje na własnej skórze, z kim zadarł. Marcin, Kama (Michalina Sosna) i Ania (Alina Szczegielniak) wyjdą z tego cało? Zobacz WIDEO.

Marcin pobity przez ludzi Roberta w kolejnych odcinkach "M jak miłość"

Aresztowanie gangstera Roberta to nie koniec! Szef mafii ma szerokie zasięgi i nikt nie może czuć się bezpiecznie. Już na pewno nie Marcin, który wraz z Karskim (Krzysztof Kwiatkowski) odkryją tożsamość szefa mafii. Chodakowski poczuje wielkie pretensje do samego siebie, że wcześniej nie rozwikłał tej zagadki. Robert od dawna kręcił się przy Ani, którą wykorzystał, z czym dziewczyna nie da sobie rady. W 1803 odcinku "M jak miłość" pozna prawdę o gangsterze, zacznie podejrzewać ciążę i nabierze obrzydzenia do samej siebie, że tak spektakularnie dała się podejść. 

To nie koniec, bo chociaż gangster Robert wyląduje w areszcie, ma na wolności swoich ludzi, którzy też od dawna obserwują Marcina, Kamę i Anię. Chodakowski nie może czuć się bezpieczny, o czym w kolejnych odcinkach "M jak miłość" dotkliwie się przekona. - Jakub i Marcin dawno nie spotkali się z takim przeciwnikiem, jakim jest Robert - tłumaczy Krzysztof Kwiatkowski w "Kulisach M jak miłość". - Robert jest bardzo sprytny i bardzo szybko przewidujący kroki, jakie podejmie czy policja, czy Jakub i Marcin. Oni mają z nim bardzo duży problem... Nie wiedzą, czego mogą się spodziewać. Muszą uważać, muszą być czujni. Muszą uważać na siebie i swoich bliskich - opowiada serialowy Karski. 

Marcin zapłaci wysoką cenę za ochronę bliskich 

- Marcin wyznaczył sobie takie zadanie, że musi zrobić wszystko, za wszelką cenę, żeby dorwać Roberta, że to jest jakby odpokutowanie jego nieuważności - mówi Mikołaj Roznerski w "Kulisach M jak miłość". - Oczywiście, że jest strach, Marcin obawia się, że mu się nie uda, że on mu ucieknie, że nie zostanie złapany, że będzie tworzył cały czas zagrożenie dla swoich bliskich. Ryzykuje i nie poddaje się, taki jest Marcin - opisuje Roznerski dalsze losy swojego bohatera w "M jak miłość". 

Wkrótce widzowie staną się świadkami pobicia detektywa. Ludzie Roberta napadną na niego i w biały dzień! Skopią i zostawią rannego, bez udzielenia pomocy... Czy na tym się skończy? To wszystko wyjaśni się już niebawem. Sytuacja stanie się bardzo niebezpieczna. 

M jak miłość. Brutalny napad na Marcina! Dorwie gangstera Roberta, ale jego ludzie mu tego nie darują
Listen on Spreaker.
Najnowsze