Wkrótce 1000 odcinek serialu "M jak miłość". Z tej okazji Barbara Lipowska wyznała, która ze scen zrobiła na niej największe wrażenie i co uważa o serialu TVP2.
>>> Jesienna ramówka TVP - seriale TVP1 i TVP2 po wakacjach 2013: "Komisarz Alex", "Blondynka", "Czas honoru", "M jak miłość", "Na dobre i na złe"
- Myślę, że jesteśmy dumni z tego, że Państwo, bo to od Was zależy, zaakceptowaliście nas do tego stopnia, że mogliśmy ten 1000 odcinek nakręcić i że będziemy robić dalej - powiedziała serialowa Barbara Mostowiak.
>>> "M jak miłość". Anna Mucha w ciąży zostaje w "M jak miłość". Dla Madzi będzie zmiana scenariusza
- Są również sceny, do których mam specjalny sentyment. Jest scena, którą przypadkowo opowiadałam pani Alinie Puchale, że mój mąż, na którąś rocznicę, już nie pamiętam którą, obsypał mnie słonecznikami. I ona wykorzystała to. Na 50 rocznicę ślubu z Lucjanem jest scena, gdzie ja wchodzę do pokoju, a stoi 50 słoneczników rozłożonych i z 51 Lucjan do mnie się zwraca: "A to na następną 50-tkę". Jak robiłam tą scenę, miałam łzy w oczach, bo mi się przypomniało moje życie - zdradziła Teresa Lipowska.
>>> Co nowego w "M jak miłość" po wakacjach 2013 - WSZYSTKIE SZCZEGÓŁY
Chcesz wiedzieć więcej o serialu "M jak miłość"? Polub nas na Facebooku!