"M jak miłość" odcinek 1246 - poniedziałek, 17.10.2016, o godz. 20.40 w TVP2
W "M jak miłość" Marek sam prowadzi przetwórnię owoców, bo Paweł zajął się swoimi interesami. Zduńskiemu się powodzi, a to chyba irytuje Mostowiaka, który w 1246 odcinku "M jak miłość" urządzi siostrzeńcowi awanturę.
Zobacz: M jak miłość. Magda i Andrzej Budzyński będą mieli romans?
Mąż Ali zajął się importem towarów z Sycylii - wina i oliwki to teraz jego działka. Marek, któremu wszystko wali się na głowę ma Pawłowi za złe, że zostawił go z całym bałaganem.
W 1246 odcinku "M jak miłość" Paweł szuka w Warszawie magazynu, którego będzie potrzebował do prowadzenia biznesu, ale w trakcie dzwoni do niego wściekły Mostowiak:
-Gdzie są te umowy dla dostawców? I w ogóle mam nadzieję, że już jutro będziesz w firmie, co?
-Mówiłem, że biorę wolne tylko dzisiaj - wyjaśnia Paweł.
-Mówiłeś, ale co z tego? Jest dużo pracy i potrzebuję pomocy.
Przeczytaj: M jak miłość. Andrzejek oświadczy się, ale Marzenka powie "nie"
Jeszcze tego samego dnia Paweł odwiedzi Marka w jego rodzinnym domu, a na miejscu dojdzie do kłótni. Okaże się, że Markowi przeszkadza fakt, że jego siostrzeniec rozwija skrzydła.
-Byłem w przetwórni i znalazłem te dokumenty, o które prosiłeś.
-To nie było trudne. Leżały u mnie na biurku. Sekretarka mi je przyniosła.
-Marek, o co ci chodzi? Zgodziłeś się, żebym rozwinął swój własny biznes? - upewnia się Paweł.
-Chyba nie wiedziałem na co się godzę, ale to nie działa! Zastanawiam się czy to ma sens, bo jeśli to ma wyglądać w taki sposób...
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!