"M jak miłość" odcinek 1250 - poniedziałek, 31.10.2016, o godz. 20.40 w TVP2
Natalka po ostatniej rozmowie z macohcą poczuje się nieco pewniej w stosunkach z Frankiem. Jednakże Justyna nie ustąpi i teraz już nie tylko młoda Mostowiakówna w zauważy jej intrygi i podłe zachowanie. W 1250 odcinku serialu "M jak miłość" dostrzeże to również wdowa po Kisielu i postanowi przestrzec dziewczynę przed nadchodzącym niebezpieczeństwem.
Zobacz: M jak miłość. Romantyczne zaręczyny Andrzejka i Marzenki w Grabinie
Natalka w 1250 odicnku serialu "M jak miłość" usłyszy złą wróżbę od wrzechwidzącej Kisielowej:
- Zrobi wszystko, żeby położyć na twoim Franku łapę - Natalka uniesie brwi i z lekkim sarkazmem w głosie niepozornie odpyskuje wdowie:
- Walczę o przegraną sprawę.
Natalka nie zamierza się poddać na swoim ukochanym. W tym samym 1250 odcinku serialu "M jak miłość" Justyna będzie usiłować wykorzystać wspólnego znajomego jej i Franka do zaciągnięcia go na imprezę, by mogli spędzić więcej czasu razem. Przezornie Natalka zapyta się Franka, co robi wieczorem, a gdy ten odpowie, pytaniem na pytanie:
- A co chciałabyś, żebym robił? - pojawi sie szansa na to, że nie pójdzie ze swoją byłą na wieczorne spotkanie, gdzie ona z łatwością będzie mogła kontynuować realizację swojego planu.
Przeczytaj: M jak miłość. Justyna złoży Frankowi kuszącą propozycję. Co z Natalką?
Kisielowa w 1250 odcinku serialu "M jak miłość" tym razem ma całkowitą rację - Justyna bez odpowiedniej "motywacji" nie odpuści sobie ukochanego Natalki. Całe szczęście, że niedługo młoda Mostowiakówna zdobęcie silnego sojusznika, którego zupełnie się nie spodziewa - swoją siostrę.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!