M jak miłość. Cała prawda o Julii wyszła na jaw! To desperatka, która usidliła Andrzeja, bo nikt jej nie chce! Marta Chodorowska powiedziała o dwa słowa za dużo - ZDJĘCIA, WIDEO

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość. Cała prawda o Julii wyszła na jaw! To desperatka, która usidliła Andrzeja, bo nikt jej nie chce! Marta Chodorowska powiedziała o dwa słowa za dużo - ZDJĘCIA, WIDEO

M jak miłość

M jak miłość. Cała prawda o Julii wyszła na jaw! To desperatka, która usidliła Andrzeja, bo nikt jej nie chce! Marta Chodorowska powiedziała o dwa słowa za dużo - ZDJĘCIA, WIDEO

Pierwsze po wakacjach "Kulisy M jak miłość" pokazały, co dalej będzie się działo w dramacie państwa Budzyńskich. Oczywiście w tym wątku nie mogło zabraknąć Julii, która w nowych odcinkach będzie naciskała, aby stworzyć z Andrzejem (Krystian Wieczorek) szczęśliwą rodzinę. Przy tej okazji grająca Malicką Marta Chodorowska zdradziła, jakie są prawdziwe motywacje Julii i wymsknęło jej się kilka słów za dużo! Okazuje się, że toksyczna uwodzicielka to desperatka, która umiera ze strachu przed samotnością! Sprawdź co dokładnie powiedziała Julia z "M jak miłość" i zobacz najnowsze WIDEO i GALERIĘ ZDJĘĆ!

Julia w "M jak miłość" rzuciła się na Budzyńskiego bo nikt jej nie chce! Ta desperatka zniszczy szczęście Magdy i Andrzeja?

Znamy prawdę o Julii w "M jak miłość"! Grająca ją Marta Chodorowska nareszcie zdradziła, co tak naprawdę kieruje kobietą, która niszczy szczęśliwe małżeństwo Budzyńskich. Okazuje się, że ta seksowna uwodzicielka to po prostu samotna kobieta, której nikt nie chce! Z desperacji rzuciła się na przystojnego faceta, do którego coś kiedyś czuła. Teraz jednak nie ma mowy o miłości - jest walka, aby nie być samotną, starzejącą się kobietą - zobacz co mówi o TYM Chodorowska na WIDEO i w GALERII ZDJĘĆ! 

Chodorowska zdradziła, że Julia w "M jak miłość" szaleje ze strachu

W pierwszym po wakacjach odcinku "Kulis M jak miłość" widzimy, co wydarzy się w małżeństwie Budzyńskich i w dramacie zdrady Andrzeja z Julią. W 1669 odcinku serialu Julia wyzna Sylwii (Hanna Turnau), co tak naprawdę czuje w związku z ciążą i Andrzejem. Ale najciekawsze jest to, co powiedziała Chodorowska - zobacz na WIDEO i w GALERII ZDJĘĆ!

Sprawdź się: QUIZ. Te powroty do seriali szokowały całą Polskę. Jak dobrze je pamiętasz?

M jak miłość. Andrzej wreszcie przyzna się Magdzie do zdrady. Dostanie wyniki testów na ojcostwo i nie będzie już odwrotu

- Może tak miało być? W końcu będę miała kogoś, kogo będę całe życie kochać! - ucieszy się Julia na kolacji z Sylwią w 1669 odcinku "M jak miłość". 

"Samotna i zagubiona" Julia kradnie męża Magdzie?

- Julia jest osobą samotną i zagubioną w całej tej sytuacji - ujawniła Chodorowska w "Kulisach M jak miłość". - To nie jest wyrachowana kobieta, która potrafiła sięgnąć po cudzego męża, bo taki ma kaprys... Grająca Julię aktorka powiedziała też wyraźnie, że nie czuje się w sytuacji z Andrzejem ofiarą i lubi Magdę, ale jej własne dobro jest dla niej najważniejsze.   

- Julia stosuje taką taktykę pasywno-agresywną - skomentował zachowanie Julii w "M jak miłość" Krystian Wieczorek. - Poprzez taką łagodność naciska i wymusza, bo ma ciągle nadzieję, że Andrzej się w niej zakocha i po prostu będą razem!

- Pewnie jej się marzy, żeby był u jej boku... Tym bardziej, że jakieś tam uczucie kiedyś się w niej tliło do mecenasa Budzyńskiego... I kiedy teraz jest tak blisko i kiedy jest zmuszony, żeby się nią zaopiekować, to pewnie jest jej bardzo miło - wyznała "bez owijania w bawełnę" Chodorowska.  

Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1669: Rozdzierające serce wyznanie Magdy. Oddałaby wszystko, żeby urodzić Andrzejowi dziecko – ZDJĘCIA, WIDEO

Najnowsze