Barbara Kurdej-Szatan trafiła do szpitala, a ponieważ gwiazdy ostatnio chętnie dzielą się ze znajomymi i fanami każdym wydarzeniem ze swojego życia, to zdjęcie aktorki z "M jak miłość" podłączonej do kroplówki od razu znalazło się na jej prywatnym profilu na Facebooku.
Przeczytaj: M jak miłość po wakacjach 2015. Ślub Joasi i Tomka nie dojdzie do skutku! Barbara Kurdej-Szatan o kulisach serialu
Co się stało serialowej Asi, uwielbianej przez widzów "M jak miłość"? Czy Barbara Kurdej-Szatan jest chora? Gwiazda początkowo nie wyjaśniła co jej dolega, ale można było przypuszczać, że pobyt w szpitalu ma związek z przemęczeniem i osłabieniem organizmu.
"No i masz... 30 lat kończę dopiero za miesiąc, a już się zdrowie sypie :P Pozdro z kroplówkowa" - napisała pod zdjęciem ze szpitala.
We wtorek Barbara Kurdej-Szatan dodała oficjalny komentarz w tej sprawie. - Nie ma o co się martwić. Byłam w szpitalu, ale tylko trzy godziny i dostałam witaminy, bo zatrułam się antybiotykiem. Szybko się zregenerowałam. Teraz już pozdrawiam z planu reklamy - powiedziała portalowi afterparty.pl Kurdej-Szatan.
Faktem jest jednak, że ostatnie miesiące były dla Barbary Kurdej-Szatan naprawdę wyczerpujące. Łączyła bowiem pracę na planie "M jak miłość" z próbami do spektaklu "Legalna blondynka" na deskach krakowskiego Teatru Variete.
Poza tym wciąż gra w Teatrze 6. piętro w sztukach: "Zagraj to jeszcze raz, Sam" oraz "Bromba w sieci" oraz jeździ po Polsce z mężem Rafałem Szatanem i jego zespołem RH+. Aktorka jest też mamą niespełna 4-letniej Hani i musi łączyć obowiązki domowe z karierą.
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!