Kim jest Sonia z "M jak miłość"?
Małżeństwo Marty i Andrzeja Budzyńskich z "M jak miłość" zagrożone przez nową przyjaciółkę przystojnego prawnika, która niespodziewanie pojawia się w jego życiu i daje mu to, czego Andrzejowi od dawna brakuje - zainteresowanie oraz dużo uwagi.
Wyjazd Marty za granicę do Łukasza (Adrian Żuchewicz) przeciąga się w czasie, więc nic dziwnego, że Budzyński czuje się zaniedbywany przez żonę. W 1059 odcinku "M jak miłość" zawiera nową znajomość, która wystawi jego związek z Martą na ciężką próbę. Piękna Sonia, samotna matka Julki (Emilia Dankwa), koleżanki Ani, od razu zdobywa jego sympatię.
Przeczytaj: M jak miłość. Nowa kobieta w życiu Mostowiaka. Bezwstydna Marzenka upoluje Marka
"Kulisy serialu M jak miłość" ujawniają, że przyjaźń Andrzeja z Sonią szybko stanie się tak bliska, że Marta nie będzie potrafiła ukryć swojej zazdrości. W końcu Budzyński ma na swoim koncie kilka miłosnych grzeszków, m.in. noc z Agnieszką (Magdalena Walach), która zaszła z nim w ciążę.
- Wystarczyło, że Marta wyjechała na kilka dni i nagle pojawia się kobieta, która jest w przyjacielskich stosunkach z Andrzejem. Marta widzi, że świetnie się ze sobą bawią. Sytuacja nie jest taka absolutnie lightowa i nie rokująca na przyszłość - ujawniła w "Kulisach M jak miłość" Dominika Ostałowska.
Patrz: M jak miłość. Kasia w ramionach Olka. Brat Marcina ratuje skręconą kostkę Kasi
Sonia staje się nie tylko bliską przyjaciółką Andrzeja, ale wypełnia także lukę, która powstała w jego życiu gdy Marta poświęciła całą swoją uwagę problemom Łukasza. Budzyński czuje się opuszczony, pozostawiony sam sobie. I właśnie wtedy pojawia się Sonia.
Po powrocie Marty do Polski między kobietami dochodzi do konfrontacji. Marta atakuje Sonię gdy przyłapuje męża na spotkaniu z nową przyjaciółką w kawiarni. A to dopiero początek, bo Andrzej nie zamierza rezygnować ze znajmości z Sonią, a Marta w pewnym momencie mówi dosyć.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!