Adriana Kalska z "M jak miłość" zaręczona?! Po rozstaniu z Mikołajem Roznerskim nie było wiadomo z kim się spotyka
Adriana Kalska dzięki "M jak miłość" stała się ulubienicą widzów, a obserwujący ją na Instagramie od razu wyłapują każdy szczegół związany z jej życiem prywatnym. To zainteresowanie Kalską trwało jeszcze gdy była w związku z Mikołajem Roznerskim, krążyły plotki o ich zaręczynach we Włoszech i ślubie, który chcieli wziąć po cichu. Rozstanie gwiazd "M jak miłość", które nastąpiło nagle w połowie grudnia zeszłego roku, było dla wszystkich szokiem. Tylko Kalska oficjalnie ogłosiła, że nie jest już z Roznerskim prywatnie, ale w serialu i w teatrze nadal będą grali razem. Minęło już sporo czasu, ale aktorka słowem nie wspomniała, żeby spotykała się z innym mężczyzną.
Teraz Adriana Kalska na Instagramie umieściła zdjęcie, które od razu zwróciło uwagę fanów. Gwiazda "M jak miłość" trzyma bowiem w ręku przedmiot, który przypomina skręta, a na palcu prawej dłoni lśni pierścionek zaręczynowy z brylantem, a nawet obrączka. Czyżby w tajemnicy przed wszystkimi Adriana Kalska się zaręczyła? Pod zdjęciem od razu pojawiły się pytania o pierścionek i zaręczyny, więc Kalska ucięła wszelkie domysły, które mogłyby zrodzić plotki o zaręczynach i zbliżającym się ślubie. Nie zależy jej przecież na tym, żeby wzbudzać sensację swoimi życiem prywatnym!
Zobacz także: Gwiazda M jak miłość rozpala zmysły na wakacjach! Adriana Kalska w bikini wyłania się z morza - ZDJĘCIA
Adriana Kalska na Instagramie odpowiedziała czy jest zaręczona!
"Postaciowe?" - odpisała jednej z fanek Adriana Kalska. Od razu stało się jasne, że to pierścionek i obrączka Izy z "M jak miłość". Choć niektórzy z internautów mieli cichą nadzieję na to, że Adrianie Kalskiej oświadczy się inny ukochany z ekranu- Adam (Jakub Sasak) z serialu "Papiery na szczęście". A co trzyma Kalska w ręku? " To nie jest to co myślicie.. hehe ?? to ekologiczne, ziołowe kadzidełko odstraszające komary. Warto czasem okadzić się czymś innym, zdrowszym, niż zaczadzić chemią ? Komary mnie nie pogryzły (o dziwo!) co w moim przypadku nie jest normalne ??" - wyjaśniła wszystko na Instagramie.
