Co będzie z Izą w nowym sezonie "M jak miłość"?
Iza z "M jak miłość" to postać na tyle dramatyczna, że w ostatnim czasie Adriana Kalska rzadko miała okazję pokazać w serialu swoje zdolności aktorskie. Łzy, ciągły strach o przyszłość rodziny po koszmarze jaki Iza przeżyła przez psychopatę Artura (Tomasz Ciachorowski) towarzyszyły jej nawet po ślubie z Marcinem.
Choć w minionym sezonie "M jak miłość" znalazła w sobie siłę, żeby wesprzeć męża w trudnej walce po aresztowaniu Olka (Maurycy Popiel), to brakowało jej beztroskich chwil, w których mogłaby się uśmiechać. Jedyną radością Izy były dzieci i Marcin. Czy w nowych odcinkach "M jak miłość" Iza przejdzie wewnętrzną przemianę i wreszcie będzie w pełni szczęśliwa? Czas pokaże...
Sprawdź też: M jak miłość po wakacjach 2020. Ciąża wstrząśnie Ulą? Janek zostanie ojcem!
Na pewno Adriana Kalska ma teraz trochę oddechu od "M jak miłość" i postaci udręczonej Izy. Aktorka właśnie dostała nową rolę w zaskakującym projekcie. Intensywnie pracuje nad tym, żeby pokazać się widzom z zupełnie innej strony.
Na Instagramie serialowej Izy z "M jak miłość" pojawiło się zdjęcie zza kulis spektaklu "Boeing Boeing", w którym Kalska zagra seksowną stewardessę! Ponętna, uwodzicielska, uśmiechnięta, ale jak zawsze piękna będzie zachwycać na deskach teatru już niebawem.
"#nowyrozdział #ktolecizemną ✈️???" - napisała Adriana Kalska na swoim Instagramie.
Jako pierwszy odpowiedział jej ukochany. Mikołaj Roznerski zdecydował się nawet na bardzo szczere i odważne wyznanie: "Ja lecę na Ciebie ❤️❤️❤️" - odpisał swojej dziewczynie, która w "M jak miłość" jest już jego żoną.
Przeczytaj także: M jak miłość po wakacjach 2020. Aneta wyzna Marcinowi okrutną prawdę! Popchnęła Olka do desperackiego czynu
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj >>>