Dlaczego nie będzie Izy i dzieci w nowej czołówce "M jak miłość"?
Zmiana czołówki "M jak miłość" przed nowym sezonie stała się faktem! Produkcja serialu uznała, że najwyższa pora dodać do czołówki nowych bohaterów, usunąć z niej postacie, które już nie występują w serialu lub ich wątki zejdą na dalszy plan. Chociaż Adriana Kalska z "M jak miłość" nie odejdzie w kolejnych odcinkach jesienią, to Iza nie będzie już tak często występowała na ekranie. Powód? Najwyraźniej twórcy chcą się skupić na miłosnych perypetiach Marcina, który po zaginięciu nie wróci do Kamy, ale pozna nową kobietę, w tej roli pojawi się Magdalena Turczeniewicz.
I właśnie ta trójka, Marcin, Kama i nieznajoma brunetka, zajęła miejsce Izy, Szymka i Mai w nowej czołówce "M jak miłość"! Nic dziwnego, że emocje sięgnęły zenitu, a Adriana Kalska na Instagramie potwierdziła, że choć nie będzie jej w odświeżonej czołówce, to wciąż nagrywa nowe odcinki. Na planie Kalskiej towarzyszą serialowe dzieci, Szymek i Maja, którzy po zaginięciu Marcina trafią pod wyłączoną opiekę Izy.
Obserwujący profil Kalskiej w komentarzach nie ukrywają rozczarowania, że usunięto Izę i dzieci z czołówki "M jak miłość" i w nowym sezonie nie będą się już pojawiali, gdy na początku każdego odcinka zacznie rozbrzmiewać piosenka Beaty Kozidrak. Pociesza ich tylko świadomość, że Iza nie zniknie na zawsze z "M jak miłość".
"Tylko szkoda że nie będzie Pani w czołówce serialu😥", "Dokładnie i w dodatku brak dzieci 🤦", "No właśnie. A zamiast Izy dawaja w czołówce męża Kisielowej i księdza" - piszą fani na profilu Kalskiej na Instagramie. Na odpowiedź aktorki nie trzeba było długo czekać. "Życie 😉" - napisała krótko serialowa Iza z "M jak miłość" o wyrzuceniu jej z czołówki.