"M jak miłość" odcinek 1808 ostatni przed wakacjami - wtorek, 21.05.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Sytuacja Kamy, Ani i Marcina w 1808 odcinku "M jak miłość" będzie więcej niż dramatyczna. Wszyscy wiedzą, że ucieczka gangstera Roberta z więzienia to tylko część planu. Bandyta tak długo kręcił się wokół Chodakowskiego i jego bliskich, że na pewno "od tak" nie zostawi całej sprawy. Detektyw zdaje sobie z tego sprawę, więc działając z Jakubem Karskim (Krzysztof Kwiatkowski), postara się zapewnić bezpieczeństwo Kamie i Ani. Niestety morale podupadną, bo wszyscy dobrze wiedzą, że mają na przeciwko siebie bardzo niebezpiecznego, nieobliczalnego wroga.
Szczególnie Ania w 1808 odcinku "M jak miłość" poczuje się winna całej sytuacji. To ona wprowadziła Roberta do towarzystwa, dała się uwieść, a ostatecznie spędziła noc w domu gangstera i bała się o zajście w ciążę! Kiedy doszło do aresztowania bandyty, każdy odsapnął. Nie na długo, bo ucieczka więźnia sparaliżowała strachem Chodakowskiego i jego bliskich.
- Wszystko przeze mnie! - wrzaśnie załamana, wściekła na siebie Ania, która zacznie panikować po tym jak policja nie da rady namierzyć bandyty. Chociaż funkcjonariusze w całym kraju skupią się na odszukaniu przestępcy, nie będzie skutku.
- Co ty gadasz - od razu przerwie jej Kama w 1808 odcinku "M jak miłość". - To zaczęło się od tej awantury tego gościa, dla którego pracował Robert. Boże... Gdybym wtedy wiedziała... - westchnie ukochana Marcina, ale to nie uspokoi siostry.
- Gdybyś ty wiedziała? To co ja mam powiedzieć?! Spotykałam się z nim, przespałam się z nim! Z przestępcą, z mordercą! Przyprowadziłam go do naszego domu! To jest moja wina - krzyknie spanikowana Ania, biorąc winę za odbywający się dramat na siebie.
- Przestań... - Kama nie będzie chciała tego słuchać.
- Najgorsze jest to, że ja wcale go nie kochałam. Chciałam tylko odreagować, zapomnieć... - wyzna wreszcie Ania i stanie się jasne, że nigdy nie chciała tworzyć czegoś z gangsterem. Wolała po prostu męskie towarzystwo, by uśpić uczucia do Chodakowskiego, z którym związała się siostra. Kama dobitnie to zrozumie, ale nie będzie czasu na zagłębianie się w uczucia Ani. Niebawem w 1808 odcinku "M jak miłość" dojdzie do zmanipulowania i porwania Marcina.