M jak miłość. Powrót Joasi jest możliwy? Jest komentarz Kurdej-Szatan!
Joasia z "M jak miłość" zniknęła w jednej sekundzie. Kurdej-Szatan nie wytrzymała emocjonalnie polskich wydarzeń politycznych i ostrymi komentarzami przekreśliła swoją karierę w TVP. Twórcy sagi rodu Mostowiaków szybko wysłali Joasię za granicę po błyskawicznych zaręczynach z Leszkiem. A tyle wcześniej się działo, tyle było wątpliwości, co do wyborów sercowych Chodakowskiej. Michał spiskował przeciw Leszkowi, Leszek o mało życia nie stracił, eks dziewczyna Leszka o mało nie zabiła Joasi, a nowa o mało go nie uwiodła... Czy jest szansa, że cokolwiek z tych emocji wróci na ekran?
Oprócz Joasi z "M jak miłość", siłą rzeczy zniknęły także jej przybrane dzieci - Wojtuś i Zosia. Wprawdzie Julia Wróblewska sama zdecydowała zakończyć karierę z powodu swoich problemów psychicznych, ale Feliks Matecki przez całą aferę "został na lodzie". Ale czas płynie i każdy z aktorów znalazł sobie nowe zajęcie. Wcale nie byłoby łatwo przywrócić Joasię, a jeszcze trudniej jej bliskie serialowe postacie do "M jak miłość".
Grająca Joasię w "M jak miłość" Kurdej-Szatan aktualnie jest jedną z gwiazd Polsatu i na wiosennej ramówce stacji została zapytana przez dziennikarza portalu "Jastrząb Post" o ewentualny powrót do roli w najbardziej popularnym serialu TVP. Co odpowiedziała gwiazda?
- Nie mam w ogóle kontaktu z produkcją. Nikt ze mną nie rozmawiał. Ja też się sama nie odzywałam. Nie wiem, co się wydarzy. Na razie nawet o tym nie myślę. Ja bardzo lubiłam moją postać. Niektórzy wciąż do mnie piszą: "Asiu", więc to jest dość zabawne, bo już dwa lata mnie tam nie ma - odpowiedziała Kurdej-Szatan. - Jestem teraz troszeczkę w innym miejscu, więc wszystko zależałoby od tego, jak ten wątek miałby wyglądać i z kim miałabym grać, ale nie wiem sama, co bym zrobiła. Na razie podchodzę do wszystkiego z dystansem, bo te dwa lata były dla mnie dość traumatyczne, więc jakoś tak w ogóle podchodzę z dystansem do powrotu w tamte rejony.
Czy jest w ogóle pomysł, aby do "M jak miłość" przywrócić postać Joasi? Na razie na ten temat nie ma żadnych informacji. Ale wydaje nam się z powyższych wypowiedzi, że Kurdej-Szatan nie wykluczałaby takiej wersji wydarzeń. Tylko, co Chodakowska miałaby robić w serii, w której nikt jej nie został?