Małgosia wróci do "M jak miłość"?
Joanna Koroniewska opuściła plan "M jak miłość" w 2013 roku, czym złamała serce milionom widzów oglądających serial. Później aktorka zajęła się teatrem i zagrała w dwóch sztukach teatralnych: "Intryga" i "Interes życia". Prowadziła też program kulinarny "Tajemniczy składnik", a wiosną 2018 roku urodziła się jej druga córeczka Helenka.
Teraz była gwiazda serialu "M jak miłość" zmaga się z trudami macierzyństwa, o czym wspomina na swoim profilu na Facebooku czy Instagramie.
Pięknych wspomnień czar. Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze będę tak wyglądała, bo narazie mój jedyny kontakt ze sportem to obserwowanie z zazdrością w przerwie między karmieniem a usypianiem wysportowanych ciał moich koleżanek. A jak Wy dziewczyny dajecie radę?!? #nopainnogain #stayfit #mummy #lifeisnotfair #ineedmoretime #ineedmoresleep #lifeisnotafairytale #
Post udostępniony przez Joanna Koroniewska (@joannakoroniewska) Kwi 5, 2018 o 2:38 PDT
Zajęta swoimi dziećmi Joanna Koroniewska na razie zdecydowanie nie zamierza wrócić do pracy... Chyba, że koledzy i koleżanki z planu "M jak miłość" przekonają ją do zmiany zdania.
- Bardzo bym chciała, żeby Joasia wróciła. To jest bardzo twórcza, fajna dziewczyna. Świetnie się rozwijała. Dobrze, gdy czasem są przerwy w pracy, bo nie jesteśmy maszynami. Ale czas, żeby wróciła! - wyznała Małgorzata Pieńkowska, czyli serialowa Marysia z "M jak miłość", w rozmowie z tygodnikiem "Rewia".
- A co z Małgosią? Bo to jej zniknięcie i to, że nie wraca jest co najmniej śmieszne - popierają aktorkę widzowie.
Patrz: Wstrząsający koniec M jak miłość. Co się wydarzy w ostatnim odcinku? Jak się skończy sezon?
Przeczytaj: M jak miłość. Marcin, Szymek i Maja będą szczęśliwą rodziną. Dlaczego bez Izy?
Sprawdź: M jak miłość. Artur skrzywdzi Maję. Co zrobi córce Izy i Marcina?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!