"M jak miłość" odcinek 1500 - poniedziałek, 9.03.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W serialu "M jak miłość" Katia pojawi się na ekranie tuż przed porodem. Wiele tygodni wcześniej ciężarna Gruzinka uciekła od zrozpaczonego jej zniknięciem Łukasza i nie chciała mieć z nim nic wspólnego. Otar (David Gamtsemlidze) pomógł ukryć córkę i uszanował jej decyzję. Nie wiedział jednak, że podróż do ojczyzny skończy się drugimi zaręczynami z bandytą Igorem!
W poprzednich odcinkach "M jak miłość" niedoszły zięć zjawił się w restauracji Otara, by prosić go o jej rękę. Kelnerka Sandra (Anna Oberc) doniosła Łukaszowi o planach rywala. Doszło do ostrej bójki, podczas której Gruzin pod groźbą śmierci zapowiedział, że nie pozwoli Wojciechowskiemu zbliżyć się do Katii i dziecka.
W 1500 odcinku "M jak miłość" Łukasz ponownie zapowie, że nie zamierza się poddać i chce być obecny w życiu córki. Tymczasem Katia, która zacznie rodzić, poprosi Igora o poinformowanie Wojciechowskiego o sytuacji.
- Muszę zadzwonić do Łukasza.
- Ja tu jestem, po co ci Łukasz? Nie obchodzisz go ani ty, ani dziecko! - czytamy w "Świecie Seriali". Oczywiście bandzior będzie kłamał w żywe oczy. Na szpitalnym korytarzu dojdzie do dramatycznej kłótni.
- Albo wrócisz po mój telefon, albo urodzę tu, na korytarzu! - zagrozi Katia w 1500 odcinku "M jak miłość".
Gruzin w "M jak miłość" w końcu przysięgnie, że powie Łukaszowi o narodzinach jego dziecka, jednak słowa nie dotrzyma. Poinformuje wyłącznie Otara, że ten został dziadkiem. W efekcie Łukasz nie będzie obecny przy narodzinach córki - Natalii (Zoja Dawicka).
Katia w 1500 odcinku po odkryciu kłamstwa wpadnie w szał: - Jeśli będziesz robił Łukaszowi jakieś kłopoty, to koniec. Nie wyjadę z tobą do Gruzji. O ślubie też możesz zapomnieć! - usłyszy Igor. Niespecjalnie przejmie się pogróżkami narzeczonej.
Czy Łukasz w "M jak miłość" zobaczy swoje dziecko? Po akcji porodowej ktoś doniesie mu, że został ojcem. Razem z Martą (Dominika Ostałowska) popędzą do szpitala. Będą zachwyceni dziewczynką! Niestety Igor i Łukasz posprzeczają się o to, czyje nazwisko ma nosić Natalka. Wściekły bandzior dojdzie do wniosku, że za wszelką cenę musi pozbyć się byłego Katii.
