Stulecie Winnych 5 sezon. 100-letnia Ania zobaczy swoją śmierć. Przejmujące pożegnanie Winnej z rodziną

"Stulecie Winnych 5". Nieziemska wizja śmierci Ani 

Jak pisaliśmy jako pierwsi TUTAJ Ania w "Stulecie Winnych 5" dożyje 100 lat! Jeżeli twórcy serialu skorzystają z niesamowitych scen z urodzin Winnej, przekonamy się na własne oczy jak żona Michała przewidzi własną śmierć!

Ania w rodzinie Winnych od zawsze miała niesamowity dar jasnowidzenia. Przewidywała najgorsze i najlepsze zdarzenia wszystkich bliskich sobie bohaterów. Ania "zobaczyła", jak Paweł zostaje złapany i wtrącony do ubeckiego więzienia, w którym groziła mu śmierć przez rozstrzelanie. Dzięki swoim wizjom Ania uratowała Pawłowi życie! Później Winna zobaczyła, jak wojsko katuje jej ciężarną córkę i znów tylko dzięki jej interwencji Ewę  udało się uratować. Wreszcie Ania wyczuła, że w noc wprowadzenia stanu wojennego domu Andzi i Stanisława stało się coś strasznego.

W finale całej historii "Stulecie Winnych. Ci, którzy wierzyli" Ania zobaczymy własną śmierć, a scena jest niezwykle przejmująca. Czy zobaczymy ją na ekranie?

Zobacz też: Stulecie Winnych 5 sezon. Kolejna zmiana głównych bohaterek! Bliźniaczki Ula i Jula zastąpione innymi aktorkami - ZDJĘCIA

Ania w finałowej scenie powieści "Stulecie Winnych" jest dumna ze swojej wielkiej rodziny i tego, że nadal wszyscy trzymają się razem. Kiedy dzieci i wnuki Ani i Mani szaleją w ogrodzie przy suto zastawionym stole, Ania nagle znajduje się w zupełnie innym miejscu. Jako pierwszy u jej boku pojawia się Paweł! Za moment dołączają Michał i Mania, a Paweł pozwala sobie na żart: "Rysiek też wpadnie"? 

Ania w swojej wizji śmierci w finale "Stulecia Winnych" jest szczęśliwa i spokojna. Znów ma przy sobie wszystkich, których kochała i może wybierać się na "tamten świat".

Czy Ania tak właśnie umrze w 5 sezonie "Stulecia Winnych 5"? A może ktoś jednak ją zawróci i zatrzyma wśród żyjących bliskich? Wszystkiego dowiemy się w 2023 roku!

Przeczytaj także: Stulecie Winnych 5 sezon. Przerwany ślub Julii. Córka Basi nigdy nie wytłumaczy się dlaczego uciekła sprzed ołtarza