Oliwka zaskoczy Tomasza żądaniem pierścionka zaręczynowego w nowym sezonie serialu „Barwy szczęścia”
W nowym sezonie serialu "Barwy szczęścia" po wakacjach Oliwka zagmatwa swoją relację z Tomaszem. Właściwie, gdyby ją zapytać po co, chyba nie umiałaby odpowiedzieć. Zbrowska powinna chyba troszkę przemyśleć swoje zachowanie i znaleźć jego przyczyny, bo inaczej zostanie zupełnie sama. A tego by nie chciała! Naprawdę sądziła, że dobrze jej z Kępskim. Ale skoro tak, to po co były te gierki z oświadczynami w poprzednim sezonie?
Wówczas Oliwka zapytała Tomasza ironicznie, czy nie ma zamiaru się jej oświadczyć. On odpowiedział jej na to, że na pewno nie zrobi tego pod niczyją presją, mając na myśli swoich rodziców. Zbrowska wypaliła, że z jej strony żadnej presji na pewno nie będzie. Zabrzmiało to dziwnie. Tomasz, starszy od Oliwki, ma już za sobą taki szczeniacki styl prowadzenia rozmów na poważne tematy i poczuł się urażony.
W nowym sezonie „Barw szczęścia” Zbrowska zauważy, że Tomasz nie wraca do tematu zaręczyn. Nagle pożałuje swojego wcześniejszego zachowania i zdecyduje, że rzuci Kępskiego, jeśli on się nie zdeklaruje. Zwłaszcza że milioner nie będzie już tak jej obskakiwał, jak niegdyś. Kiedy Oliwka to zauważy, postanowi zmienić swoje zachowanie wobec niego o 180 stopni. Wyśle mu jasny przekaz, że oczekuje od niego oświadczyn. Najlepiej, żeby jak najszybciej obdarował ją pierścionkiem zaręczynowym.