"Barwy szczęścia" odcinek 2891 - wtorek, 28.11.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2891 odcinku "Barw szczęścia" Cezary wciąż nie będzie chciał znać swojej matki po tym, gdy po jego wypadku próbowała rozdzielić go z Natalią. Rawicz nie będzie jej w stanie wybaczyć spisku z Sofią (Valeri Guliaieva), przez który omal nie stracił kobiety swojego życia. I choć Józefina będzie robiła wszystko, aby odzyskać swojego syna, to niestety poniesie klęskę, gdyż nie dość, że Cezary się na nią wypnie, to jeszcze zdecydowanie wstąpi do rodziny znienawidzonych przez nią Zwoleńskich. I właśnie w nich Rawiczowa będzie widziała swoją ostatnią deskę ratunku, dlatego w 2891 odcinku "Barw szczęścia" niespodziewanie zaprosi Małgorzatę na wspólny lunch!
W 2891 odcinku "Barw szczęścia" Zwoleńska zgodzi się na spotkanie z Rawiczową, która już na wstępie za wszystko ją przeprosi. Ale oczywiście, nie zrobi tego bezinteresownie, gdyż będzie miała w tym ukryty cel, aby odzyskać Cezarego! I właśnie o pomoc w tym zacznie błagać Małgorzatę!
- Przeprosiłam go, ale unika ze mną kontaktu. Mam go tylko jednego, nie mogę go stracić. Rozumiesz? Błagam, pomóż mi jakoś. Ja już naprawdę nie wiem, co robić - cytuje jej słowa swiatseriali.interia.pl.
W 2891 odcinku "Barw szczęścia" Małgorzata zgodzi się pomóc Józefinie, co jednak nie spodoba się Jerzemu. Marczak poleci żonie, aby nie wtrącała się w sprawy Rawiczów, ale oczywiście Zwoleńska go nie posłucha. I jeszcze tego samego dnia zacznie przekonywać Natalię (Maria Dejmek), że pojednanie Józefiny i Cezarego jest także w jej interesie. A że ukochana Rawicza nie będzie chciała stać między nim, a matką, to obieca, że z nim porozmawia.
I pod jej wpływem w 2892 odcinku "Barw szczęścia" Cezary w końcu zdecyduje się odebrać telefon od zrozpaczonej Józefiny i da jej jasno do zrozumienia, ze wybaczy jej tylko wtedy, gdy zaakceptuje jego związek z Natalią i jej córkę Leę (Lena Sobota).
- Tak się cieszę... - powie na powitanie Józefina.
- Zasypujesz mnie telefonami, więc miejmy już to za sobą. Stało się coś? - zapyta Cezary.
- Dłużej tak nie dam rady. Jestem zupełnie sama, jak palec... Wszystko straciło sens. Wszystko. Dom, stadnina... To miało być nasze wspólne dzieło, a teraz nie widzę w tym już żadnego celu - przyzna zrozpaczona, ale syn przypomni jej, że sama sobie na to zapracowała - Nawet nie wiesz, jak bardzo tego żałuję. Nie odtrącaj mnie, bo dłużej tego nie zniosę. Naprawdę nie ma sposobu, żebyś mi wybaczył?
- Albo przyjmiesz całą naszą trójkę w pakiecie, albo będziesz sama - powie stanowczo Rawicz.
- Jeśli ty je kochasz, to i ja nauczę się je kochać - obieca Rawiczowa.
W 2893 odcinku "Barw szczęścia" uradowana Rawiczowa zjawi się w domu Marczaków z dobrymi wieściami. Józefina pochwali się, że w końcu pogodziła się z synem, za co będzie ogromnie wdzięczna Małgorzacie. I na dowód tego wręczy jej w prezencie rzeźbę przedstawiającą jedną z należących do niej klaczy, a także zaprosi ich na kolejną aukcję koni.
- Pogodziłam się z synem... Jeszcze długa droga przed nami, zanim odzyskam jego zaufanie - wyzna poruszona Rawiczowa, po czym zjawi się u Natalii, którą także za wszystko szczerze przeprosi.