"Barwy szczęścia" odcinek 2880 - poniedziałek, 13.11.2023, o godz. 20.10 w TVP2
W 2880 odcinku "Barw szczęścia" Bożena pozna prawdę o śmierci Tomasza. Dotąd bliscy nie poinformowali jej o śmierci ojca, bo stan kobiety na to nie pozwalał. Pozostawała w śpiączce po wypadku samochodowym, który spowodował Rafał Zaborski (Wojciech Solarz). O ile Stański mniej więcej odzyskał zdrowie i sprawność, tak jego żonie zajmuje to o wiele więcej czasu. Dlatego też, razem z Amelią postanowili milczeć na temat śmierci i pogrzebu Tomasza. Wszystko zmieni się w 2880 odcinku "Barw szczęścia", kiedy nie będzie już odwrotu, a Bożena pozna straszną prawdę.
- Nie powiedzieliście mi o śmierci mojego ojca... - nie będzie mogła uwierzyć Stańska.
- Byłaś w śpiączce - spróbuje wytłumaczyć Bruno.
- Mogliście zaczekać z pogrzebem! - wytknie im wściekła, rozżalona kobieta.
- Nie wiedzieliśmy jak się będziesz czuła, zrozum... Ja zastanawiałam się, nie wiedziałam co mam robić i też nie mogłam tego wytrzymać! - powie roztrzęsiona Amelia w 2880 odcinku "Barw szczęścia".
- Przestań! To jest mój tata! Ja też go kocham!
- Wiesz, to nie była łatwa decyzja... Na zewnątrz jest psycholog, jeśli... - nie dokończy Stański, bo zraniona żona wyrzuci jego i matkę za drzwi! Nie będzie chciała w ogóle z nimi rozmawiać. Rozklei się, a ból po stracie ojca okaże się potworny!
Rozpacz Bożeny po śmierci Tomasza
Do rozżalonej Bożeny zajrzy Kasia (Katarzyna Glinka) i doradzi jej spotkanie z psychologiem. To bardzo trudna sytuacja, bo przecież bliscy nie chcieli dla Stańskiej źle. Nie wiedzieli co robić, a jej stan zdrowia nie pozwalał na dodatkowe nerwy. Najgorsze dla Bożeny będzie to, że nawet nie pożegnała się z ojcem, a pogrzeb już się odbył... Kiedy Bożena nieco ochłonie, Bruno raz jeszcze postara się podejść z nią do rozmowy. Raczej nie jest gotowy na to, co usłyszy z ust kobiety.
- (...) To wszystko twoja wina! Przez ciebie umarł tata... - powie Bożena w 2880 odcinku "Barw szczęścia".
- Chorował na serce - przypomni Bruno.
- Wprowadziłeś w nasze życie Zaborskiego i za wszystko odpowiadasz! Wyjdź stąd, nie chcę cię widzieć - ostro oznajmi Stańska i da znak, że nie pogodzi się z losem i postępowaniem męża. Dalej nie wie natomiast o jego romansie z Karoliną (Marta Dąbrowska).