Barwy szczęścia, odcinek 2611: Koniec Grzelaków? Aldona nie będzie chciała dziecka z Borysem! - ZDJĘCIA

i

Autor: Artrama Barwy szczęścia, odcinek 2611: Koniec Grzelaków? Aldona nie będzie chciała dziecka z Borysem! - ZDJĘCIA

Barwy szczęścia, odcinek 2611: Koniec Grzelaków? Aldona nie będzie chciała dziecka z Borysem! - ZDJĘCIA

2022-04-06 8:47

W 2611 odcinku "Barw szczęścia" Aldona (Elżbieta Romanowska) i Borys (Jakub Wieczorek) nie będą już tym samym, udanym związkiem, co kiedyś. Razem wychowują Aleksa (Hubert Wiatrowski), ale dla Grzelaka to za mało. Kiedy w sklepie pojawi się Franek (Matusz Banasiuk) z synkiem, Borys zakocha się w chłopcu od pierwszego wejrzenia. Od razu zacznie namawiać Aldonę, by i oni postarali się o dziecko. W 2611 odcinku "Barw szczęścia" przekona się jednak, że kobieta ma zupełnie inne plany i to w ogóle nie związane z rodziną!

"Barwy szczęścia" odcinek 2611 - piątek 8.04.2022, o godz. 20.10 w TVP2

W 2611 odcinku "Barw szczęścia" w związku Aldony i Borysa nastąpi duży zgrzyt. Para nie dogada się co do kwestii wspólnej przyszłości. Wszystko zacznie się podczas wizyty w sklepie Franka i jego synka. Borys nie będzie mógł oderwać wzroku od chłopca, a zaraz po wyjściu strażaka, zacznie namawiać ukochaną na dziecko.

- Słodziak, co? Nie chciałabyś mieć takiego bobaska? - zapyta mężczyzna w 2611 odcinku "Barw szczęścia". - Żartujesz? - zdziwi się Aldona. - Nie, dlaczego? Wiesz, że kocham Aleksa jak własnego syna… Ale chciałbym wychowywać dziecko od początku. Od narodzin. Być przy tym, jak przychodzi na świat - wyzna szczerze Borys, co kompletnie zaskoczy kobietę. 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1650: Testament ojca Uli skradziony przez sąsiada! To on zgarnie majątek Jakubczyka? - ZDJĘCIA

W 2611 odcinku "Barw szczęścia" Borys zacznie nalegać na dziecko i nie zauważy, że żona nie bardzo jest chętna na powiększanie rodziny. - Teraz jest nasz czas... Powinniśmy pożyć trochę dla siebie... Nie chcę się zakopywać w pieluchach... - powie Aldona. - Dziecko to prawdziwe szczęście! - przypomni jej Borys. - Tak, tylko ile przy tym szczęściu trzeba się naharować... - stwierdzi kobieta. - Ja bym ci pomagał! Sprzątał, przewijał, wstawał w nocy... Odciążyłbym cię we wszystkim! - obieca Grzelak, ale to nie bardzo przekona ukochaną.

Przeczytaj: Pierwsza miłość, odcinek 3411: Michał załatwi Izabelę. Zrobi z niej głupią tak jak kiedyś z Marysi - ZDJĘCIA

W końcu w 2611 odcinku "Barw szczęścia" Aldona wyzna wreszcie prawdę o tym, dlaczego nie chce zająć w ciążę. - Ja… mam inne plany! Wybieram się na studia... - powie zestresowana kobieta. - Co takiego?(...) Jakie to studia? - zapyta zaszokowany Borys. - Ekologiczne rolnictwo i produkcja żywności… Zaocznie. - potwierdzi Aldona. - Dlaczego nic mi nie powiedziałaś? - Nie wiedziałam, czy się dostanę... Było wielu kandydatów na jedno miejsce, to oblegany kierunek... Gdyby się udało, to miała być niespodzianka. - No to jest… niespodzianka, nie powiem! - stwierdzi Borys.

Barwy szczęścia. Wyjazd Iwony i Kępskiego do USA wywoła gwałtowną reakcję jego syna i Marka
Najnowsze