"Barwy szczęścia" odcinek 2375 - piątek, 29.01.2021, o godz. 20.10 w TVP2
Iwona z "Barw szczęścia" naiwnie wierzy, że Marek ją kocha. Chociaż Złoty od dłuższego czasu nie okazuje jej większych uczuć. Pyrka wszystko sobie tłumaczy. Prawda jest taka, że mężczyzna dwa razy bardziej dba o swojego syna Witka (Witold Sosulski), niż o nią i Wioletkę (Aurelia Żarnecka). W poprzednich odcinkach Barwy szczęścia" Iwona sądziła, że partner zaprasza ją na wykwintny obiad, ponieważ planuje oświadczyny. W zamian za to otrzymała voucher do SPA. Pyrka mocno się wtedy zawiodła.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1566: Iza po nocy z Michałem uwierzy, że zdradziła Marcina. Bosacki będzie kłamał jak najęty
W 2375 odcinku "Barw szczęścia" Iwona znów będzie nastawiona na to, że Marek wyciągnie pierścionek. Zamiast tego Złoty zaserwuje jej koszmarne rozczarowanie. Pyrka znów się wygłupi i pomyśli, że partner chodzi na terapię w swoich osobistych sprawach, tymczasem problemem Marka jest związek z Iwoną!
- Myślałem, że czujesz, że coś jest nie tak - powie wreszcie mężczyzna.
- Nie... Niczego nie czułam... Wiesz, ja nawet pomyślałam dzisiaj, że ty chcesz mi się oświadczyć! - wykrztusi Iwona w 2375 odcinku "Barw szczęścia".
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1563: Piotrek przyłapie Pawła w łóżku z Franką. To będzie przełomowa chwila dla Zduńskich
W 2375 odcinku "Barw szczęścia" Marek będzie miał serdecznie dość zawiłej sytuacji. Rzuci jej w twarz, że ten związek nie ma sensu.
- Przepraszam, ja próbowałem być dobrym partnerem, bardzo chciałem cię pokochać, ale nie potrafię. Uważam, że to wszystko jest bez sensu, przepraszam.
Iwona ledwo złapie oddech. Zaleje się łzami i ucieknie od Złotego. Wygląda na to, że to już definitywnie koniec tej pary z "Barw szczęścia".
