"Barwy szczęścia" odcinek 2135 - czwartek, 14.11.2019, o godz. 20.10 w TVP2
Co się stanie z Paulinką w "Barwach szczęścia"? Dlaczego zaginie i czy goście hotelu Bożeny (Marieta Żukowska) i Bruna (Lesław Żurek), Tomczykowie, będą mieli coś wspólnego z jej zniknięciem? Wszystko owiane będzie mroczną tajemnicą, a zacznie się jeszcze na długo przed tym jak Paulinka wejdzie do apartamentu Tomczyków!
W okolicy hotelu zacznie się bowiem kręcić podejrzany mężczyzna. Zwróci na niego uwagę Kasia Górka (Katarzyna Glinka), bo nieznajomy zaczepi jej synka Ksawerego (Bartosz Gruchot). Ostrzeże nawet Bożenę, że to może być pedofil. I właśnie wtedy gośćmi hotelu zostaną Tomczykowie, niefrasobliwi rodzice Makarego (Kacper Dyka), którzy zostawią swojego synka samego na noc w pokoju.
Patrz też: Barwy szczęścia, odcinek 2131: Klara wróci do Polski. Zemści się za niesłuszne aresztowanie?
Jednak prawdziwy dramat rozegra się w 2135 odcinku "Barw szczęścia" kiedy Bożena pójdzie do szpitala do Izy, a Paulinka zostanie w hotelu bez jej opieki. 6-latka wyjdzie do pokoju Tomczyków i jej oczom ukaże się przerażający widok - zobaczy jak rodzice Makarego uprawiają seks sado-maso. Przestraszona dziewczynka ucieknie. A potem zaginie w dziwnych okolicznościach.
Sprawdź też: Barwy szczęścia, odcinek 2132: Iza wyzdrowieje! Pozbędzie się Łukasza z życia Paulinki?
W kolejnym odcinku "Barw szczęścia" roztrzęsiona Bożena będzie podejrzewała, że Tomczykowie mieli coś wspólnego z zaginięciem Paulinki. Stańscy wbrew woli gości przeszukają ich apartament. Małżonkowie wyprą się jednak spotkania z dziewczynką, a synowi zabronią mówić, że się z nią bawił...
Kto będzie stał za zniknięciem Paulinki w "Barwach szczęścia"? Czy Tomczykowie okażą się pedofilami? Kim okaże się mężczyzna kręcącym się przy hotelu? To się wyjaśni już wkrótce.