"Barwy szczęścia" odcinek 2090 - środa, 11.09.2019, o godz. 20.10 w TVP2
W 2090 odcinku serialu "Barwy szczęścia" Piotr będzie szukał sposobu na pozbycie się poczucia winy po śmierci córeczki. Niestety, w amoku będzie to robił za wszelką cenę! Pomagać mu będzie Paszkowska, która starannie wypyta go o dowody, a następnie... znajdzie sposób, żeby obarczyć odpowiedzialnością Jolę!
Nie będzie to pierwszy moment, kiedy Sylwia wesprze od strony prawnej Piotra. Pomoże mu też w sprzedaży mieszkania, które jest jedyną pamiątką Ewuni (Gabriela Ziembicka) po mamie!
Paszkowska będzie myślała, że Walawski przyszedł do niej w sprawie mieszkania, ale szybko okaże się, że on ma już zupełnie inny pomysł. - Nie chodzi o pieniądze! - zacznie. - Ktoś tu zawinił i musi ponieść karę!
Czy wypadek bus zakończy karierę piłkarską Darka w "Barwach szczęścia"?
Prawniczka w 2090 odcinku "Barw szczęścia" będzie starała się początkowo wytłumaczyć mu, że dopóki prokuratura nie zakończy śledztwa nie można zacząć działać. - Mnie się nie spieszy, mam czas. Ale winni śmierci mojej córeczki muszą zostać ukarani - odpowie jej Piotr.
Walawski w 2090 odcinku "Barw szczęścia" będzie kontynuował: - Nie poczuwam się do winy. Oddałem dzieci w dobre ręce, w przekonaniu, że ludzie którzy się nimi zajmą, będą odpowiedzialni...Pani Jola zamieniła dzieci miejscami tuż przed wypadkiem. Swojego syna posadziła na tylnym siedzeniu, a Miłosz (Jakub Kwinta) i Moniczka usiedli z przodu.
- Ma pan na to jakieś dowody? - Paszkowska zacznie się interesować tematem w 2090 odcinku "Barwy szczęścia".
- Sama mi o tym powiedziała na pogrzebie. A jeden z opiekunów to potwierdził.
- Dlaczego to zrobiła? - będzie drążyć prawniczka.
- Bo inne dzieci chciały siedzieć z tyłu. Wiadomo, że miejsca na przedzie są najmniej bezpieczne. Nie mówię, że zrobiła to celowo. Ale faktem jest, że zrobiła to tuż przed wypadkiem, w którym zginęła moja córka.
- Nieszczęśliwy zbieg okoliczności...- Sylwia przez chwilę zabawi się w adwokata diabła.
- A co, jeśli Franek, kierowca prowadził w taki sposób, że pani Jola się obawiała i profilaktycznie wysłała swojego syna w bardziej bezpieczne miejsce? - będzie kontynuował zrozpaczony Walawski.
Czytaj też: Jola z "Barw szczęścia" nie wybaczy sobie zamiany miejsc dzieci w busie!
- Jeżeli tak zrobiła, to wtedy jej działanie było niebezpieczne i nieodpowiedzialne. Powinna była powiedzieć o swoich obawach organizatorowi wycieczki, ale wolała zadbać o bezpieczeństwo swojego syna - potwierdzi Paszkowska.
Tylko w to, że ksiądz Tadeusz mógł o tym wszystkim wiedzieć Paszkowska nie będzie w stanie uwierzyć! Czy w 2090 wszystkie tajemnice dotyczące wypadku busa wyjdą na jaw a winni zostaną ukarani?
Czy Piotr zginie w "Barwach szczęścia" podobnie jak Moniczka? (CZYTAJ WIĘCEJ TUTAJ>>>)