"Barwy szczęścia" odcinek 2000 - wtorek, 12.02.2019, o godz. 20.10 w TVP2
Mia z "Barw szczęścia" zmarła po przedawkowaniu narkotyków, ale Oliwka Zbrowska zrobi wszystko, by pamięć o niej nie zniknęła. W 2000 odcinku "Barw szczęścia" poczuje, że jest to winna przyjaciółce, skoro nie zdołała jej uratować. Tuż po uroczystości rozpoczęcia nowego roku szkolnego na drzewie przed budynkiem liceum powiesi zdjęcie Mii.
Jej zachowanie spotka się z gwałtowną reakcją. Także znajomych z Grand Szaletu. Igor (Natan Gudejko), Magda (Natalia Sierzputowska), Antek (Aleksander Dubrowski) i Tymon (Jakub Wróblewski) nie będą wiedzieli co Oliwka chce tym wskórać, skoro dla wielu uczniów Mia była, jest i będzie nic nieznaczącą osobą.
- Zaraz zapomną o Mii... - zauważy Oliwka, która będzie chciała powstrzymać coś, co nieuniknione. - My o niej na pewno nigdy nie zapomnimy... - stwierdzi Tymon.
- Wszyscy powinni o niej pamiętać! A dzisiaj nawet Gwizdoniowa ani słowa nie powiedziała na jej temat!
- Bo jest początek roku... - wyjaśni Magda.
- Co z tego?
- Nie chce zaczynać od smutów! - rzuci Igor, który ponosi największą odpowiedzialność za to, co się stało z Mią. W końcu to od niego miała narkotyki.
Jego komentarz wyprowadzi Oliwkę z równowagi. - Ty się lepiej nie odzywaj! Jakby chociaż Gwizdoniowa uczciła jej pamięć minutą ciszy... A tu nic! Tak jakby w życiu jej w tej budzie nie było!
Przyjaciele Mii, a zwłaszcza Oliwka wzbudzą powszechnie oburzenie tym, jak uczczą przed szkołą jej pamięć. Nie zważając na szacunek należy zmarłej w 2000 odcinku "Barw szczęścia" wielu uczniów zacznie rzucać pod adresem Mii przykre opinie.
"To ta co przedawkowała? Zawsze była dziwna...Jak ćpała to normalna raczej nie była". A jedna z uczennic zrobi imprezowiczom z Grand Szaletu zdjęcie. - Ku przestrodze! Żeby inni widzieli go unikać i nie skończyć jak Mia! Wszyscy wiemy kto dał jej dragi!