"Barwy szczęścia" odcinek 1065 - piątek, 14.02.2014, o godz. 20.40 w TVP2
Marelna liczyła, że uda jej się uwieść Daniela, ale nagły powrót Sary bezpowrotnie przekreślił jej szanse na romans z przystojnym kucharzem z "Feel Good".
W 1065 odcinku "Barw szczęścia" Marlena jest wściekła na Daniela, za to, że zostawił ją samą na weselu koleżanki. Chłopak próbuje przywołać ją do porządku. - Albo pracujesz normalnie, albo idziesz do domu. Ostre słowa Daniela jeszcze bardziej nakręcają Marlenę.
Przeczytaj: "Barwy szczęścia". Marek dowie się, że Witek to jego syn. Nina ujawnia tajemnicę. Co na to Maria?
- Ty śmiesz mi zwracać uwagę? I to takim tonem?
- Informuje cię lojalnie, że albo się uspokoisz albo będę musiał o wszystkim porozmawiać z panią Różą.
Marlena nie zamierza jednak słuchać Daniela. Wprost przeciwnie, od razu przystępuje do ataku. - A ja cię informuję, że albo będziesz mnie traktować tak, jak się umawialiśmy, albo będę musiała porozmawiać z twoją ukochaną Sarą – krzyczy Marlena. - Dowie się ode mnie, co tu się działo. W czyich ramionach się pocieszałeś po jej wyjeździe i jakie są tego skutki... - grozi ukochanemu.
Zobacz: ''Barwy szczęścia''. Marlena i Bartek z "Barw szczęścia" będą mieli romans
W oczach Daniela widać strach. - Znowu mnie szantażujesz? Marelena zapewnia jednak, że to tylko ostrzeżenie. W tym samym momencie do kawiarni wchodzi Sara, która słyszy część rozmowy Daniela z Marleną. - Co wy się kłócicie? - dopytuje.
Sara zaczyna podejrzewać, że ci dwoje coś przed nią ukrywają. Tymczasem po awanturze z Danielem, roztrzęsioną Marlenę pociesza Bartek (Bartosz Gelner)...
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku