Dlaczego Izabela Kuna odchodzi z "Barw szczęścia"?
"Barwy szczęścia" bez Marii Pyrki? Choć wielu fanom "Barw szczęścia" trudno to sobie wyobrazić, bo Marysia jest przecież główną bohaterką serialu, to niestety będą musieli jakoś pogodzić się z tym, że na osiedlu na Zacisznej nie będzie już Pyrki.
Przeczytaj: Barwy szczęścia. To bezpłodny Norbert jest ojcem dziecka Justyny
Kilka dni temu Ilona Łepkowska, scenarzystka "Barw szczęścia", która także rozstaje się z produkcją potwierdziła plotki, że z "Barw szczęścia" zniknie bohaterka grana przez Izabelę Kunę. Królowa polskich seriali nie zdradziła powodów decyzji aktorki, ale chodzą słuchy, że gwiazda chce się teraz skupić na innych projektach zawodowych.
Siedem lat na planie codziennego serialu to dość intensywny czas pracy dla każdego aktorka. Nic dziwnego, że Izabela Kuna może czuć się nieco wyczerpana i znudzona rolą, dzięki której stała się jedną z najbardziej lubianych gwiazd telewizji.
Patrz: Barwy szczęścia. Porwanie Miłoszka. Piotr Walawski podejrzany o uprowadzenie syna
Odejście Izabeli Kuny z "Barw szczęścia" nie oznacza jednak, że Maria Pyrka zniknie raz na zawsze z serialu, a scenarzyści ją uśmiercą. Nic z tych rzeczy! Widzowie nie zobaczą śmierci Marysi w "Barwach szczęścia", żeby aktorka miała możliwość powrotu do produkcji.
- Aktorka ma inne plany i nic na to nie poradzimy, ale chcę uspokoić widzów, że pani Iza nie zniknie z ekranu z dnia na dzień. Odcinki bez jej udziału będą pokazywane w TVP2 dopiero jesienią - powiedziała Ilona Łepkowska tygodnikowi "Twoje Imperium".
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!