Barwy szczęścia. Bruno wyjdzie z aresztu, gdzie wyląduje po pobiciu Modrzyckiego. Od razu pobiegnie do Karoliny!

W nowych odcinkach „Barw szczęścia” po wakacjach Bruno zaliczy powtórkę z przeszłości. Kilka lat wcześniej Zaborski rozkręcił w pokoju hotelu Stańskich nielegalne kasyno. Policja wpadła ne jego trop. Rafał oznajmił Brunowi, że się wyprowadza, ale mundurowi wpadli do hotelu ostatniej nocy jego pobytu i dokonali aresztowania hazardzistów na gorącym uczynku. W nowym sezonie Stański znowu trafi do policyjnych rejestrów i zaliczy kolejny wpis do swojej kartoteki, która robi się coraz obszerniejsza. Najpierw przestępstwo skarbowe, teraz narażenie życia i zdrowia człowieka na niebezpieczeństwo.

Bruno będzie myślał już tylko o Karolinie w „Barwach szczęścia”?

W nowym sezonie serialu "Barwy szczęścia" Bruno zupełnie straci kontrolę nad swoim życiem. Szereg błędnych decyzji, jakie już popełnił w ostatnim czasie, przywiodą go wprost do kolejnej kolizji z prawem. Pozamałżeński romans z Karoliną uruchomił u niego lawinę problemów. Zniszczył życie rodzinne, omal nie doprowadził do śmierci Stańskich, sprowokował Amelię (Stanisława Celińska) do wyprowadzki, a teraz jeszcze spowodował skandal na cały kraj. Modrzycki nie okazał się rzetelnym ani etycznym dziennikarzem i na potrzeby tabloidu nakręcił medialną aferę o rzekomej zmowie Bruna i Karoliny w celu pogrążenia Zaborskiego, jej byłego partnera.

Nowe odcinki „Barw szczęścia” po wakacjach pokażą, że artykuł Błażeja wywoła u Bruna wściekłość. Spotka się z Karoliną i powie jej o planie wytoczenia procesu wydawcy „Szoku”. Kochanka uprzytomni mu, że to, co się właśnie dzieje, jest konsekwencją relacji, którą ze sobą mają i było jasne, że romans obróci się przeciwko nim. Stański przytaknie, ale i tak pojedzie do redakcji. Zobaczy Modrzyckiego i rzuci się na niego w ataku furii. Inni dziennikarze będą musieli go odciągać od zaskoczonego Błażeja. Zawezwana policja aresztuje Bruna i zatrzyma na kilka godzin, by wyjaśnić okoliczności przestępstwa. O dalszych krokach zostanie powiadomiony. Wygląda więc na to, że zanim Stański zdąży wytoczyć proces internetowej gazecie, Modrzycki wniesie sprawę do sądu o napaść.

Po wyjściu z aresztu Bruno popędzi tam, gdzie wezwie go serce, czyli od razu do ukochanej Karoliny, by przekonywać ją, by do niego wróciła. Zaproponuje jej też poprzednie stanowisko w hotelu wiedząc, że w wyniku skandalu związanego z publikacją w „Szoku”, została zwolniona z pracy.