Piotr Pręgowski od 7 lat wciela się w Pietrka i zdążył już pokochać miejsce, w którym kręcone są zdjęcia do serialu "Ranczo". Jeruzal, czyli serialowe Wilkowyje są dla niego drugim domem. W rozmowie z magazynem "Świat Seriali" opowiedział, jak bardzo związany jest z miejscowością, który widzowie mieli okazję oglądać przez 7 sezonów.
>>> "Ranczo". Fani "Rancza" podbijają Festiwal Piosenki Ranczerskiej "Wilkowyjce 2013"
- To dla mnie miejsce magiczne, pełne pozytywnej energii. Świetnie się tutaj czuję i zawsze z przyjemnością wracam na plan - wyznał aktor. - Kiedy w 2005 roku po raz pierwszy pojawiliśmy się w Jeruzalu, czyli serialowych Wilkowyjach, nikt z nas nie przypuszczał, że zagościmy w nim na dłużej. Sukces "Rancza" jednak sprawił, że co roku spędzamy w malowniczych plenerach kilka miesięcy, a mieszkańcy traktują całą ekipę jak swoich. Zapraszają do domów, częstują jedzeniem i wybornymi nalewkami, a ich barwne opowieści rozśmieszają do łez. Są też statystami w naszym serialu - zdradził Pietrek.
>>> "Ranczo" - więcej o serialu
Dom senatora Kozioła i restauracja "U Japycza" są mu niezwykle bliskie. - To wilkowyjskie okno na świat, punkt zwrotny dla wielu mieszkańców. Stąd za lepszym życiem wyruszają najodważniejsi i najbardziej zdeterminowani, tacy jak mój Pietrek, który wyjechał do Anglii, by bez kompleksów podbijać świat - dodał Pręgowski.
Chcesz wiedzieć więcej o serialu "Ranczo"? Polub nas na Facebooku!