Dominika Ostałowska była jedną z gwiazd na gali jubileuszowej "1000 razy M jak miłość", czyli uroczystym koncercie z okazji 1000 odcinka "M jak miłość". Aktorka przybyła do Teatru Polskiego ze swoim synem, Hubertem Zduniakiem, którego widzowie mogą także oglądać w serialu. Syn Ostałowskiej od stycznia 2013 roku gra 10-letniego Piotrka, nieślubne dziecko Budzyńskiego.
>>> "M jak miłość". Małgorzata Pieczyńska w "M jak miłość" jako matka Marcina Chodakowskiego
Jak układa się współpraca na planie matki z synem? - Z Hubertem gra się bardzo dobrze, choć muszę przyznać, że stresuje się chhyba niż jak gram sama. Mam takie poczucie, że jestem w podwójnej roli. Z jednej strony patrzę jak na postać serialową, a z drugiej tak troszkę pilnuje czy wszystko dobrze, czy on się dobrze czuje, czy nic mu nie jest, czy nie zestresował się, czy pamięta tekst - przyznała Ostałowska w wywiadzie dla se24.tv.
>>> "M jak miłość". Marta strzela do bandyty Wojdasa. Życie Łukasza zagrożone
Serialowa Marta nie udziela synowi porad jak powienien grać. Zdaje się bowiem na jego instynkt. - To o czym rozmawiamy to sens sceny, bo sama wiem, że ustawianie człowieka i takie tresowanie raczej nie daje dobrych rezultatów, a w przypadku dzieci ich najmocniejszą stronę jest rodzaj takiego naturalnego wdzięku. Jak zaczną udawać starszych od siebie, to nie będzie z korzyścią dla obrazu - powiedziała aktorka.
>>> Co nowego w "M jak miłość" po wakacjach 2013 - WSZYSTKIE SZCZEGÓŁY
Chcesz wiedzieć więcej o serialu "M jak miłość"? Polub nas na Facebooku!
Zobacz cały wywiad z Dominiką Ostałowską na se24.tv >>>
