Pierwsza miłość, odcinek 3463: Emilka bliska śmierci! Śmiałek będzie się modlił o życie córki - ZWIASTUN, ZDJĘCIA

"Pierwsza miłość" odcinek 3463 - wtorek, 27.09.2022, o godz. 18 w Polsacie

Strach o życie Emilki w 3463 odcinku "Pierwszej miłości" nie opuści Mariana Śmiałka ani na chwilę. Ojciec Emilki będzie już wiedział, że została porwana razem z Martą przez Mateusza, że psychopata zwabił ją do swojego domku w górach, ale nie będzie zdawał sobie sprawy jaki koszmar się tam rozgrywa. Po uratowaniu Marty przed zabójczym ciosem Mateusza, uderzeniem psychola w głowę w 3463 odcinku "Pierwszej miłości" nastąpi dramatyczny zwrot akcji. Marcin i Marta nie zdołają uciec, bo zabójca nagle się ocknie i rzuci się na strażaka.

Modlitwa Śmiałka o Emilkę w 3463 odcinku "Pierwszej miłości"

Tymczasem do Wadlewa w 3463 odcinku "Pierwszej miłości" nie dotrą jeszcze żadne informacje o Emilce i Marcie. Zrozpaczonemu Śmiałkowi zostanie już tylko modlitwa o córkę. - Boże nie pozwól, żeby umarła. Nie pozwól... - zacznie błagać Marian, trzymając w rękach krzyż. W tych tragicznym momentach będzie przy nim przyjaciel Roman (Lech Dyblik), który zapewni Śmiałka, że Emilka wróci do domu cała i zdrowa, że Marcin na pewno ją uratuje.

Marysia w 3463 odcinku "Pierwszej miłości" przekaże Śmiałkowi co z Emilką i Martą!

Do akcji poszukiwawczej Emilki, Marty i Marcina w 3463 odcinku "Pierwszej miłości" włączy się miejscowa policja. Piotrek przekaże Marysi (Aneta Zając) i przyjaciółkom porwanych kobiet czego dowiedział się od funkcjonariuszy zajmującymi się odbiciem ich z rąk Mateusza. Marysia zadzwoni do Śmiałka, żeby dłużej nie trzymać go w niepewności. Ale Marian ze strachu, że usłyszy przez telefon, że Emilka zginęła, nie będzie w stanie odebrać połączenia.

Na szczęście w 3463 odcinku "Pierwszej miłości" Marcin uratuje siebie i Martę przed Mateuszem, odnajdzie też uwięzioną w piwnicy w domku Emilkę. Co będzie z psychopatą Mateuszem? Zabójca i sadysta, który zgotował im prawdziwe piekło, dostanie to, na co zasłużył. Trauma jaką przeżyją Emilka i Marta jeszcze długo będzie kładła się cieniem na ich życiu.