W wywiadzie dla Superseriale.pl, Katarzyna Kalicińska producentka „Życia nad rozlewiskiem”, zdradziła, jak od strony technicznej wyglądają serialowe wypadki.
- Cała produkcja zawsze jest ubezpieczona, ponieważ ponosimy odpowiedzialność, za to co wydarzy się na planie. Miesiąc temu kręciliśmy sceny wypadku samochodowego z udziałem Joanny Brodzik i Sylwii Arnesen.
Patrz też: Życie nad rozlewiskiem 2: Będzie ślub Małgosi i Konrada
W czwartej serii „Domu nad rozlewiskiem”, Małgosia Jantar będzie miała wypadek samochodowy. W zderzeniu uczestniczyć też będzie Mirka. Obie panie trafią do szpitala, a właścicielka pensjonatu, na jakiś czas, straci pamięć.
Producentka przyznała, że zawsze starają się dbać o bezpieczeństwo aktorów. Jeśli sceny są niebezpieczne, w tedy go gry wkraczają kaskaderzy.
Zobacz cały wywiad z Katarzyną Kalicińską