Na Wspólnej. Zuza i Kamil będą mieli problemy z adoptowanymi córkami - WIDEO

2017-05-01 20:00

W nowych odcinkach "Na Wspólnej" Tosia (Julia Lewenfisz-Górka) znów zamieszka z Zuzą (Małgorzata Socha) i Kamilem (Kazimierz Mazur). Czy Ula (Ania Niedźwiecka) ucieszy się z powrotu koleżanki? Adoptowane córki Hofferów nieźle namieszają w ich życiu i sprawią wiele problemów wychowawczych. Aktorzy zabrali głos w tej sprawie. Co wydarzy się w premierowych odcinkach "Na Wspólnej"?

"Na Wspólnej" nowe odcinki od poniedziałku do czwartku, o godz. 20.15 w TVN

Zuza i Kamil nie mogą mieć własnych dzieci więc zdecydowali się na adopcję. Najpierw pod ich dach trafiła Ula, a jakiś czas później starsza Tosia. Dziewczynka jednak wróciła do biologicznego ojca. Kornacki (Łukasz Matecki) jednak nie sprawdzi się w roli opiekuna i nastolatka wróci do Hofferów.

-Tosia wróci do Hofferów. Wchodzi w trudny wiek, jest typową nastolatką. Te emocje i hormony, który w niej buzują, będą sprawcami wielu trudnych sytuacji. Do tego stopnia, że będzie zaangażowany psycholog. Będą się czuli zagubieni i oszukani przez Tosię - powiedziała Małgorzata Socha w nagraniu zza kulis serialu "Na Wspólnej".

Zobacz: Na Wspólnej, odcinek 2469: Olaf wygra z Witkiem

-Małżeństwo Kamila i Zuzy jest bardzo udane, oni się bardzo kochają. Między nimi są napięcia wynikające z tego, że bardzo martwią się o dzieci - dodał Kazimierz Mazur, którego w serialu czekają niedługo prawdziwe perypetie z trzema damami w roli głównej.

ZOBACZCIE całe WIDEO >>>

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze