Rita jest chora. Franek uważa, że trzeba z nią jechać do weterynarza. Bogdan z zapałem stwierdza, że ich pupilowi pomoże pani Joanna. Lekarka stwierdza tylko niestrawność, a wpatrzony w nią Bogdan wyznaje, że Rita zjadła jego but.
Z fabryki Marka i Mileny zostają zdjęte plomby, ale produkcja nie rusza, bo wszyscy kontrahenci wycofali się ze współpracy. Marek uważa, że ratunkiem jest oficjalne odwołanie oskarżeń przez prokuraturę. Zimiński spotyka się z prokuratorem Drzazgą. Sytuacja jest dwuznaczna, bo prosi o pomoc człowieka, którego publicznie nazwał kretynem.
Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!