M jak miłość. Tragedia u Kingi i Piotrka. Będą czuwali w szpitalu przy chorym synu Miśku - ZDJĘCIA

Co się stanie z synem Kingi i Piotrka w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach 2022?

Nowy sezon "M jak miłość" przyniesie kolejne tragedie u Kingi i Piotrka. Dopiero co cieszyli się po tym jak z sanatorium po długim leczeniu. wróciła ich córka Lenka (Olga Cybińska), a Zduńska po operacji oka odzyskała wzrok i minęło zagrożenie, że oślepnie. A już scenarzyści serialu wystawią rodzinę Zduńskich na ciężką próbę. Tym razem okrutny los doświadczy ich 8-letniego syna. Misiek w "M jak miłość" po wakacjach trafi do szpitala. Z powodu choroby syn Kingi i Piotrka będzie musiał być pod stałą opieką lekarzy, a przestraszeni rodzice nie opuszczą go ani na krok.

Nie przegap: Wyrzucona z M jak miłość Barbara Kurdej-Szatan wraca w nowej roli w serialu! Wiemy, kogo teraz zagra

Relacja z planu "M jak miłość", którą Marcin Mroczek umieścił na Instagramie z pozoru wyglądała jak zabawny filmik z planu na powitanie wakacji. Także Katarzyna Cichopek pokazała sceny z ekranowym synem. Ale w tle widać wyraźnie, że u Zduńskich rozegra się dramat, spotka ich kolejne nieszczęście. Jakby jeszcze mało mieli kłopotów. W kolejnych odcinkach "M jak miłość" od września Kinga i Piotrek będą mocno przeżywali problemy z Lenką, która dostarczy ich kolejnych powodów do zmartwień. Na domiar złego będą musieli na jakiś czas zostawić dzieci, bo pochłonie ich ratowanie rozpadającego się małżeństwa Magdy (Anna Mucha) i Andrzeja Budzyńskich (Krystian Wieczorek).

Sprawdź też: M jak miłość. Tragedia nadciągnie na Deszczową w nowym sezonie. Kinga i Piotrek pokazali o jeden kadr za dużo - ZDJĘCIA, WIDEO

Dopiero choroba Miśka w "M jak miłość" po wakacjach, tragedia jaka spadnie na Zduńskich w najmniej spodziewanym momencie, uświadomi im, że powinni więcej czasu poświęcić własnym dzieciom, rodzinie, której przyjedzie się zmierzyć z trudnymi chwilami. Na razie ani Mroczek, ani Cichopek nie mogli ujawnić co się stanie Miśkowi, na co zachoruje syn Kingi i Piotrka, ale pobyt chłopca w szpitalu nie zwiastuje niczego dobrego.