Dlaczego siostra Marzenki, Beata, wróci do "M jak miłość"? Chodzi o spadek dla Kalinki zapisany przez babcię?
Po śmierci Marzenki i Andrzejka w "M jak miłość" to Ula i Bartek decyzją sądu zostali rodziną zastępczą Kalinki. Pokochali córkę zmarłych Lisieckich jak swoje dziecko, świadomi tego, że osierocona Kalinka nie ma na świecie już nikogo. Już podczas pogrzebu w domu Mostowiaków rozpętała się awantura o Kalinkę. Zła do szpiku kości Beata chciała zabrać córkę zmarłej siostry, bo chodziło jej o spadek należny Kalince. Już wtedy wiedziała, że schorowana babcia Aniela cały majątek, czyli swoją ziemię w Grabinie, zapisała jedynej prawnuczce.
Dopiero później w "M jak miłość" Ula i Bartek poznali szczegóły testament babci Marzenki. Dla dobra dziecka, żeby Beata już więcej nie ośmieliła się przejąć opieki nad dziewczynką, Lisieccy uznali, że zrzekną się spadku. W sprawie Kalinki wyrachowana Beata już nic nie mogła zrobić, bo sąd zdecydował, że Ula i Bartek będą jej rodzicami. Ale siostra Marzenki w nowym sezonie "M jak miłość" może nakłonić babcię Anielę, żeby zmieniła testament!
Nie przegap: M jak miłość. Magda już wie o zdradzie Andrzeja i ciąży Julii. Anna Mucha potwierdza, że Budzyńska odkryje prawdę w nowym sezonie - WIDEO
Sprawdź też: Koniec M jak miłość. Basia wykorzysta własną matkę, żeby pozbyć się Pawła i kryć chłopaka w ostatnim 1665 odcinku! - ZDJĘCIA, WIDEO
Beata wróci do "M jak miłość" w nowym sezonie i zjawi się w domu Mostowiaków. Świadczą o tym nagrywane właśnie sceny do kolejnych odcinków, które na swoim profilu na Instagramie pokazał Arkadiusz Smoleński. Nie zdradził żadnych szczegółów powrotu siostry zmarłej Marzenki, ale zanosi się na ciąg dalszy wojny o spadek dla Kalinki, a może nawet i dziecko! Zwłaszcza, że Beata już nie raz próbowała oczernić Ulę i Bartka w oczach babci, a Aniela nie wiedziała już komu wierzyć.
Blisko pół roku temu w "M jak miłość" po pogrzebie Marzenki i Andrzejka seniorka zapewniła Lisieckich, że nie zamierza zabierać im Kalinki, bo widziała jak cudownymi są rodzicami. Ale nie wiadomo czy Beata nie podpuści babci, żeby dobrać się do jej majątku i żeby ta zmieniła zapis w testamencie. Powrót Beaty do "M jak miłość" po przerwie wakacyjnej nie zwiastuje niczego dobrego dla Uli, Bartka i Kalinki.
