M jak miłość. Porzucone dziecko Franki umrze?! Żona Pawła może je uratować, ale nie przyzna się do niego – WIDEO, ZDJĘCIA

Dziecko Franki z "M jak miłość" umiera, a ona będzie musiała przyznać się do wszystkich grzechów! 

W nadchodzących odcinkach "M jak miłość" dziwne zachowanie Franki się nasili, ale będzie chociaż wiadomo, co ukrywa. Okaże się, że góralka nie powiedziała Pawłowi, że ma urodziła dziecko, które teraz będzie potrzebowało jej pomocy! Syn lub córka żyje na co dzień w Stanach Zjednoczonych i opiekunami, którzy raz na rok wysyłają France wiadomość z informacją o dziecku. Niestety tym razem w "M jak miłość" Franka dostanie sms z informacją o tym, że dziecko może umrzeć, jeśli ona nie porozmawia z lekarzem!

- Franka ma świadomość, że był czas na powiedzenie sekretów i ten czas był może nie na początku ich znajomości, ale z pewnością przed ślubem. W tym momencie już jakby z założenia jest za późno. Franka boi się konsekwencji, ma świadomość, że to może zawarzyć na ich relacji, bo nikt nie lubi być oszukiwany i no cóż... może być po wszystkim. - tłumaczy Dominika Kachlik w kulisach "M jak miłość". 

Przeczytaj: Barwy szczęścia, odcinek 2624: Straszliwe porwanie Tadzia! Syn Bożeny i Bruna zostanie uprowadzony z hotelu – ZDJĘCIA

Niebawem w "M jak miłość" Franka dostanie zatrważającą wiadomość z USA od opiekunów, którzy zajmują się jej dzieckiem. Ktoś poinformuje kobietę o chorobie syna lub córki i będzie się dało odczuć, że Franka lata temu podjęła decyzję o porzuceniu potomka, który teraz przebywa w USA.

"Lekarze podejrzewają podłoże autoimmunologiczne, ale nie mają pewności... W postawieniu diagnozy bardzo pomógłby wywiad rodzinny. Od tego zależy dalsze leczenie. Przepraszam, wiem, że mieliśmy się z tobą nie kontaktować" - przeczyta Franka z "M jak miłość" i zadzwoni do tajemniczego nadawcy smsa. 

Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1653: Budzyński wmówi Magdzie, że to Kamil napalił się na Julię! Tak będzie próbował się usprawiedliwić?

Frankę przerazi wiadomość, która jasno potwierdzi, że syn lub córka mogą umrzeć! Kobieta postanowi zadzwonić i dowidzieć się prawdy. - Czy to coś poważnego? - zapyta góralka, która ledwo powstrzyma łzy. Widać będzie, że los dziecka nie jest jej obojętny. Niestety Paweł dalej się o niczym nie dowie i będzie żył w nieświadomości, że jego żona ukrywa najważniejsze fakty ze swojego życia. Pewnym jest, że sekrety Franki w końcu ujrzą światło dzienne, a ona sama wie, że to może być koniec związku z Pawłem.