"M jak miłość" odcinek 1829 - wtorek, 19.11.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Amnezja Marcina w 1829 odcinku "M jak miłość" nie ustąpi! Ku przerażeniu wszystkich Chodakowskich, którzy będą prześcigali się w domysłach czy i kiedy Marcin przypomni sobie prawdziwe życie. Nikt nie będzie nawet podejrzewał, że dla niego wciąż będzie się liczyło to, co przeżył z Martyną (Magdalena Turczeniewicz). Będąc we własnym mieszkaniu, otoczony rodziną, troskliwą matką Aleksandrą (Małgorzata Pieczyńska) i wspierającym bratem Olkiem, myślami nadal będzie z Martyną, w jej domu w Kampinosie pod Sochaczewem.
Miłość Kamy nie zadziała na amnezję Marcina w 1829 odcinku "M jak miłość"
Najgorzej stan Marcina w 1829 odcinku "M jak miłość" będzie znosiła Kama, której Olek zakazał zbliżać się do jej brata, bo doszedł do wniosku, że ukochana, którą zapomniał, źle na niego działa. Mimo sprzeciwów Olka coraz bardziej załamana Kama umówi się z Marcinem na spacer, łudząc się, że jej miłość przywoła w nim utracone wspomnienia.
Badania Marcina w 1829 odcinku "M jak miłość" nie wykażą przyczyny amnezji
Przed randką Kamy i Marcina w 1829 odcinku "M jak miłość" Olek ujawni dziewczynie brata wyniki badań u neurologa, by wiedziała na czym stoi, jakie są szanse, że amnezja nadal się cofnie, że Marcin wróci do zdrowia i będzie taki jak dawniej. Okaże się, że badania Marcina nie wykazały przyczyny utraty pamięci. A skoro nie wiadomo dlaczego cierpi na amnezję, nie będzie wiadomo też jak ją leczyć!
- Badania obrazowe jednoznacznie wykluczyły uszkodzenie mózgu. To są wyniki tomografii i rezonansu... - wyjaśni Olek Kamie w 1829 odcinku "M jak miłość".
- A neurolog zlecił kolejne testy i badania psychologiczne? - dopyta Aneta.
- Tak, ale włączył też farmakologię
- Czyli szerokie leczenie... Bardzo dobrze... - oceni Chodakowska.
- To znaczy, że nic nie wiadomo? - Kamę wcale nie pocieszą wysiłki lekarzy.
- Wiesz co, widziałem się dzisiaj z profesorem. Bardzo dobrym. On ma we wtorek konsylium, ale nie wiadomo, ile to wszystko potrwa. Trzeba się uzbroić w cierpliwość... - doda Olek, by przywrócić Kamie wiarę w sens leczenia.
To przez Martynę w "M jak miłość" Marcin nie odzyska pamięci
W tym momencie w 1829 odcinku "M jak miłość" do Kamy dotrze, że brak postępów w leczeniu amnezji Marcina to efekt tego, że tak długo był przetrzymywany przez Martynę Wysocką na odludziu. Przez kilka miesięcy lekarka nie zawiadomiła policji o odnalezieniu nieznajomego mężczyzny, który stracił pamięć.
- Dobrze, a czy to, że Marcin nie dostał pomocy od razu, to mogło pogorszyć jego stan? - zapyta Olka, a Aneta w 1829 odcinku "M jak miłość" da mężowi znak, by zaprzeczył.
- Wiesz co, my de facto nie wiemy, kiedy i w jakich okolicznościach doszło do urazu... Ale na pewno to, że nie otrzymał od razu pomocy medycznej, to nie pomaga... - Olek nie zdoła okłamać Kamy.
- No właśnie. Może skończymy udawać, że zawiodły tylko okoliczności!
- Kama, ale jakie to teraz ma znaczenie?
- A kim w ogóle jest ta kobieta, co? I dlaczego tak usilnie starała się, żebyśmy nie odnaleźli Marcina? I co zrobiła w tej sprawie policja? O co tu chodzi? - Kama w 1829 odcinku "M jak miłość" zrozumie, że Martyna została kochanką Marcina i dlatego trzymała go u siebie jak swoją własność.
