"M jak miłość" odcinek 1788 - poniedziałek, 11.03.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1788 odcinku "M jak miłość" Basia długo nie będzie rozpaczać po rozstaniu z Wojtkiem (Aleksander Szeląg)! Wszystko przez to, że w jej życiu pojawi się nowy chłopak, który całkowicie zawróci jej w głowie niczym Dawid (Iwo Wiciński)! Tyle tylko, że już nie będzie chodzić o Jaszewskiego, a Michała, którego Rogowscy przypadkiem nakryją na schadzce z ich córką na boisku, w momencie gdy będą jechać od notariusza. I w 1788 odcinku "M jak miłość" od razu odkryją, co, a raczej kto, jest sprawcą dobrego humoru ich córki w ostatnim czasie! Choć im wcale nie będzie do śmiechu, gdy zauważą, że nowy adorator Basi jest od niej o wiele straszy!
- I już wiemy, z kim nasza córka tak intensywnie ostatnio koresponduje… - cytuje słowa Artura swiatseriali.interia.pl.
W tym momencie w 1788 odcinku "M jak miłość" Artur zatrzyma samochód i postanowi bliżej poznać nową sympatię swojej córki, co niespecjalnie jej się spodoba. Speszona Basia przedstawi rodzicom Michała, ale naje się przy tym wiele wstydu!
- Co ty robisz...? – zapyta zaskoczona Marysia.
- Mamy jeszcze chwilę, możemy pogawędzić z Basią… i dowiedzieć się, na przykład, ile lat ma jej kolega… - wyjaśni Artur.
Tyle, że w 1788 odcinku "M jak miłość" zakończy się jedynie na krótkiej prezentacji, po której Rogowscy pojadą na spotkanie, a następnie wrócą do domu. A jakiś czas później pojawi się w nim również Basia, którą Michał podwiezie swoim sportowym i szybkim autem, co już w ogóle spotka się z dezaprobatą Artura!
- Czy ten twój kolega zawsze tak zarzyna silnik? I w ogóle od kiedy ma prawo jazdy? - zacznie wypytywać córkę już od samego progu.
- Nie wystarczy, że rano narobiłeś mi obciachu, a teraz jeszcze mnie przesłuchujesz? - zbulwersuje się Basia, ale Artur szybko załagodzi sytuację, dzięki czemu wyciągnie od swojej pociechy kilka informacji o jej nowym chłopaku - Nie wiem, co dokładnie chcesz wiedzieć, ale Michał jest piłkarzem, gra już w pierwszej lidze. A po maturze chciałby przejść do ekstraligi…
- Ekstraklasy – poprawi ją ojciec.
I wówczas w 1788 odcinku "M jak miłość" Basia zda sobie sprawę, że rodzice najpewniej będą robić jej z tego powodu problemy. Córka Rogowskich zwierzy się ze swoich obaw Barbarze (Teresa Lipowska), pod wpływem której zdecyduje się na szczerą rozmowę ze swoją matką. I choć Marysia w 1788 odcinku "M jak miłość" da dziewczynie jasno do zrozumienia, że będą mieli jej starszego chłopaka na oku, to jednak nie zabronią jej się z nim spotykać, dzięki czemu Basia odetchnie z ulgą!
- Michał wygląda na bardzo sympatycznego chłopca, tylko… że rzeczywiście bardzo… dorosłego – oceni Marysia.
- Wiedziałam… Ale chyba nie… zabronicie mi się z nim spotykać? – zapyta z niepokojem Basia.
- Nie. Ale będziemy uważnie obserwować sytuację… - przyzna Rogowska.
